Hope cz.16

otworzył mi drzwi i ruszyliśmy. Kiedy pytałam dokąd jedziemy uśmiechał się tylko tajemniczo. Nie wiedziałam komu mam tu ufać. Musiałam podzielić się z kimś tym, że Maks zabrał gdzieś niewinnych ludzi. Uspokoiłam się i stwierdziłam, że on chce właśnie tego, abym panikowała. Tego pragnął. Podróż minęła dość szybko. Znajdowaliśmy się w centrum miasta. Przed nami wyrósł ogromny wieżowiec. Miał chyba z 20 pięter. Myślałam, że pójdziemy dalej, ale Aleks skierował się w stronę (…)

czos

Chłopacy też się przywitali i poszliśmy pod salę, bo za chwilę miała rozpocząć się pierwsza lekcja.Dzwonek rozbrzmiał, kiedy zbliżaliśmy się do klasy. Weszliśmy do wnętarza i dyro przedstawił mnie reszcie. Usiadłam z Olą która od razu wydała mi się fajna. Co tu dużo opowiadać na hirze chciało mi się spać. Nuda! Po 45 minutach usłyszałam długo wyczekiwany dzwonek. Wyszliśmy na przerwę i z moją nową paczką poszliśmy do sklepiku. Kupiłam wodę jak zawsze. Przedarłam się do kolegów i  (…)

The experience cz 58

– Nie chcę byś był zazdrosny o Filipa, to mój przyjaciel, też Go kocham i nie zrezygnuję z Niego, nie dlatego, że jest ważniejszy, jest ważny i co by się nie działo w moim życiu, chcę by był. Tak samo jak Ty. To, że tym razem, porozmawiałam z nim jako pierwszym, nie znaczy, że będzie tak zawsze. Może trudno będzie Ci to zaakceptować ale z nim się dzieliłam, dzielę i będę dzielić wszystkim, tak jak z Tobą. On jest jak brat bliźniak i może formalnie nie wiążą nas żadne więzi ale papier w tym wypadku  (…)

Uśmiech w sercu 13

– No widzisz Szymonku.- Magda pociągnęła mnie za rękę i ruszyliśmy chyba do salonu. Było pełno osób kilka było z mojej szkoły a reszty nie znałam . Poszłyśmy na parkiet potańczyłyśmy chwile same jednak po chwili dołączyło się do nas kilku chłopaków. Kurde muszę przyznać, że tu są same ciacha! XD. Po jakiejś przetańczonej godzinie ruszyłyśmy do baru po drinki, ciągle miałam dziwne uczucie, że ktoś mnie obserwuje. Po kilku drinkach zaczęłam się rozglądać po sali. Kiedy tak (…)

Hope cz.14

– Tak. Zrozumiem jeśli nie chcesz dzielić się ze mną swoim życiem jak przyjaciółka. Nawet nie proszę Cię o to, bo po tym wszystkim chyba nawet nie powinnam.
– Przestań. Sama mówiłaś, że to już przeszłość. Skupmy się na teraźniejszości.- zabolało mnie to, że ona powiedziała mi prawdę co do jej nieobecności, a ja nie mogłam zwierzyć jej się z moich problemów. Niby nikt mi tego nie zakazał. Może to było oczywiste? Wiedziałam jedno. Jak to wszystko się skończy, w końcu będę mieć  (…)