**GreatTeam2**

Zrobiłam kilka kroków w stronę wyjścia ze szkoły. Jednak Kamil zauważył, że chcę uniknąć spotkania. Sądziłam, że spotkanie będzie polegało tylko na przedstawieniu, zaprezentowaniu mi ich zdolności i „baju-baju” czyli zwykłe zmarnowanie czasu. Chłopak podbiegł do mnie i złapał za ramię.
-Ej, miałaś zostać…- powiedział z widocznym żalem w głosie. Na to zrobiłam nieco skruszoną minę.
-Yyy, wybacz. Chyba pomyliłam kierunki… – znalazłam jakieś głupie (…)

Mroźny wieczór

Był mroźny, zimowy wieczór. Kinga poszła na spacer, ponieważ bardzo się jej nudziło. Miała nadzieje spotkać którąś ze swoich koleżanek. Niestety nie wpadła na żadną z nich. Spotkała natomiast brata swojej najlepszej przyjaciółki. Krystian nie był może bardzo przystojny ale miał w sobie coś co nie dawało Kindze o nim nawet na chwilę zapomnieć . Ona nie zdawała sobie sprawy z tego, że coś do niego czuje. W końcu znają się już 6 lat i myślała, że są po prostu dobrymi znajomymi. Krystian gdy tylko ją zobaczył lekko się uśmiechnął, ale tak aby Kinga nie mogła tego zauważyć. Na (…)

Czy to ten

Była sobie mała dziewczynka, delikatna jak różyczka. Miała dobre serduszko,szanowała nawet tych co ją ranili.Nikt nie zdawał sobie z tego sprawy że przez nich szlocha nocami. Goniła za szczęściem szukając wielkiej miłości. Jej droga była kręta szczęście nigdy nie trwało długo. Mijały lata aż pewnego dnia poznała młodzienca,narodziła się miłość. ich związek nabierał tempa . Gdy przyszło na świat dziecię małe, wniosło w serce kobiety wiele radości. Po kilku latach znów nadeszły dni pełne smutku ,łez i rozczarowań.Nie wierność mężczyzny sprawiła że się rozstali. Kobieta  (…)

Zaczarowana cz. 9

Rano wstałam bardzo zadowolona, ale to chyba nic dziwnego. Byłam trochę niewyspana, no ale co tam. Byłam już spakowana i pierwsze co zrobiłam to zadzwoniłam do Patricka, żeby się upewnić czy wstał. Odebrał po pierwszym sygnale i od razu się uspokoiłam. Poszłam wziąć prysznic. Ubrałam się w dżinsowe spodenki i żółtą bluzkę wiązaną na szyi. O godz. 8.00 byliśmy już zapakowani do auta. Miał przyjechać jeszcze mój wujek, żeby potem odwieść nam auto do domu. Patricka jeszcze nie było, więc zdążyłam zjeść jeszcze śniadanie. Po 5 min (…)

Historia o miłości cz.2

W drodze do Kamila zastanawiałam się co się dzieje.. Myślałam, że nic złego.
Gdy doszłam do jego domu, zaczęłam pukać w drzwi, nikt nie otwierał, drzwi były otwarte więc weszłam do środka. Wtedy zobaczyłam to czego najbardziej się nie spodziewałam- Kamila całującego się z “nią”. Krzyknęłam: (…)