Hope cz.6

Poszłam do siebie i schowałam twarz w dłoniach. Nie miałam zamiaru płakać, ale to wszystko wyglądało na jakąś scenę z filmu, o którym nie mam pojęcia. Nie wiem kim jest Adam, nie wiem dlaczego go zabili, nie wiem czy Filip coś do mnie czuje i nie wiem dlaczego mnie chcą chronić. Wystarczy jeden dzień a ja już wplątuje się w jakieś kłopoty. Za dużo nie wiadomych jak na jeden dzień. To dziwne, dzisiaj zamordowali  (…)

Hope cz.5

Wygrałam. Zrobiliśmy jeszcze jedno okrążenie. Dostałam to czego chciałam. Filip stale się odwracał, nie był skupiony, każdy szelest wzbudzał w nim nagłe zainteresowanie. Potem odwiózł mnie do domu. Już miałam wchodzić kiedy zadzwonił mu telefon. Zostawiłam uchylone drzwi. Miał chyba włączone na głośnik, bo dokładnie słyszałam co mówiła osoba po drugiej stronie słuchawki (…)

On, Ona, On cz. 5

Zapytała czy jestem głodna. Zjadłam obiad. Wtedy do kuchni wszedł tata i pocałował mnie w czoło. Po krótkiej rozmowie z nimi dowiedziałam się że wyjeżdżają na 2 tygodnie za granice załatwiać interesy. Postanowili zostawić mnie samą. Poszłam do swojego pokoju. W tamtej chwili dostałam smsa od Pawła ‘ Hej :* może wyjdziemy gdzieś dziś ? Co powiesz na kino ? ‘ Nie sądziłam, że On tak szybko się pozbiera, nie mogłam (…)

Miłość nie wybiera cz.4

Nie powiedziałam już nic .. wiedziałam że się obwiniał.. podeszłam do niego wzięłam go za rękę i prowadziłam do swojego pokoju. Usiadła na łóżku a ja mu na kolanach , przytuliłam się do niego .. nie wiem ile tak siedzieliśmy godzinę… dwie ..trzy… A potem urwał mi się film.. obudziłam się wtulona w Miłosza.. on tak słodko spał… spojrzałam na telefon i wszystkie wspomnienia powróciły miałam wiadomość od nieznajomego (…)

zacznij żyć!

Od dłuższego czasu miałam wrażenie, że moje życie jest beznadziejne i totalnie do dupy. Byle co było powodem do załamki, a przez ostatnie trzy lata prawie cały czas byłam w dołku i prawdopodobnie mam depresję. Zaczęło się od tego, że zakochałam się w moim przyjacielu, który jak się potem okazało nawet nim nie był. Strasznie to przeżywałam, bo cięgle sobie wmawiałam jak bardzo go kocham i jaki jest dla mnie ważny. To (…)