To tylko wieloletnia przyjaźń? cz.10

Godzenie się kontynuowali później w łóżku. Zapomnieli o całym świecie, rozkoszując się sobą nawzajem, swoimi namiętnymi pocałunkami, którymi okazywali swoje uczucia, pragnienia, swoją bliskością. Gdy Gabi obudziła się, usiadła i na początku patrzyła ze zdziwieniem na Alana, ale gdy przypomniało jej się ,że się pogodzili uśmiechnęła się i wpatrywała się w ukochanego ,przytulając się do niego. W końcu po kilku minutach obudził się Alan z tym swoim szyderczym uśmiechem widząc obok (…)

Miłość nie wybiera cz.16 i 17

– Wyśpij się – powiedziałam jej i wyszłam z Sali. Nie byłam na to gotowa.. Miałam zobaczyć dziewczynę w ciąży .. a nie umierającą przyjaciółkę.. Nawet jeśli byłam tak strasznie wściekła na nią .. to już mi przeszło…A teraz wychodząc ze szpitala miałam ochotę.. stanąć na środku parkingu i zacząć krzyczeć. Na szczęście Kuba był obok . Jedną ręką mnie trzymał a drugą otwierał drzwi do samochodu zapinał mi pas.. I więcej nie pamiętam . Zasnęłam (…)

Miłość nie wybiera cz. 15

– O tym pogadamy później – warknął i silnym ruchem wziął Ewelinę z moich ramion… – Masz iść do swojej kabiny i czekać na chłopaków zrozumiano? – zapytał ją.
– Ta..ta.. tak.. – opowiedziała i wybiegła , potwornie się bałam… pierwszy raz w życiu … Nawet wtedy kiedy byłam z Arkiem …bałam się mniej… zostałam dociśnięta do ściany… całe życie przelatywało mi przed oczami… Pierwsze spotkanie z Agnieszką… Pierwszy pocałunek z Miłoszem… całym moim życiem.. może myślicie że to głupie (…)

Poczuj Rytm cz.3

No więc miałam wyjść na spacer z Kamilem. Pomyślałam, że nie jest zbytnio zimno, więc ubiorę jakąś sukienkę, musiałam ładnie wyglądać. W końcu rzadko zdarza się taka okazja. Wzięłam długą, gorącą kąpiel, umyłam się, polokowałam włosy, pomalowałam się. Założyłam kolczyki, łańcuszek. Ubrałam miętową sukienkę, i na to dżinsową kurtkę. Jeszcze tylko perfum, i byłam gotowa. Michała nie było, rodziców też nie. Nie wiem co dzieje się z moją rodziną. Poszłam do parku, było koło 17. Kamil  (…)

Miłość nie wybiera cz. 13

Natomiast ja korzystając z tego że chłopaki się kłócą wymknęłam się…szybko założyłam buty i kurtkę i wybiegłam nie zauważalnie z domu .. Nie wiedziałam dokąd pójść. Normalnie poszłabym do domu.. ale moja mama zaczęłaby śledztwo.. ona czasami jest straszna.., wścieka się o czwórki.. jak mi coś nie wyjdzie eh.. Drugie miejsce to byłby dom Agnieszki lub Miłosza… ale nie chce mieć z nimi do czynienia.. więc… poszłam do lasu. Ja wiem.. że miewam głupie pomysły .. najpierw robię potem (…)