nienawiść

Zbiór opowiadań i historii otagowane jako “nienawiść”

Miłość? Rozdział 3

Dodał/a: Opowiadanievmiłosne 2020-05-04 12:53:18 czytano 499 razy

-Jak nigdy w życiu- powiedziałam lekko się uśmiechając , patrzyliśmy sobie w oczy gdy nagle Bartek przyciągnął mnie do siebie położył ręce na moich biodrach, nasze twarze dzieliły milimetry kilka milimetrów, poczułam jego ciepłe usta na swoich położyłam ręce na jego szyji. Delikatnie przygryzł moją wargę na znak żebym otworzyła usta tak też zrobiłam, pocałunek był namiętny ale i delikatny, pełny miłości. Nie wiem ile tak się całowaliśmy, ale usłyszeliśmy chrząknięcie więc od razu oderwaliśmy się  (…)

OSTATNIE TCHNIENIA

Dodał/a: VenaArt 2019-07-06 17:36:37 czytano 264 razy

Żegnam się z nim przyjaźnie. Czego nie potrafią zrobić spacer po parku, czekoladowe lody, cielęcy wzrok i pogaduszki o historii. Godzinna znajomość przeradza się w specyficzną więź. Wraca do domu, by przygotować się przed zajęciami. Mieszkam bliżej, więc już siedzę obdarta z tej śnieżnobiałej sukni, na której widać jak ubabrałam się czekoladą. Siedzę i zajadam coś, by zakryć smak lodów. Wolę malinowe. Czekolada to ostateczność. Ile jeszcze  (…)




Czy ja go kocham? 2

Dodał/a: słoneczko 2018-08-06 15:25:33 czytano 652 razy

Ciekawe co to za ludzie, że ciotce tak zależy. Może ona chce mnie im oddać i dlatego jest taka miła? Nie raczej nie, a nawet jeśli to długo by ze mną nie wytrzymali. Potrafię być naprawdę nieznośna. Rezygnuję z poszukiwania swojego miejsca i siadam do tramwaju, który zawiezie mnie pod blok. Nie mija nawet 30 minut, a ja już wchodzę do mieszkania. Od wejścia czuć całkiem ładne zapachy. Ciotka całkiem oszalała skoro gotuje. Ja to bym się bardziej bała, że spali cały blok. Powiedzmy sobie (…)

Oboje na tym skorzystamy – rozdział 2

Dodał/a: WWioletta 2018-06-30 11:33:23 czytano 926 razy

– Kim, do cholery?! – spytałam, nadal nie wierząc, że to, co usłyszałam, może być prawdą. – Przecież my się nawet jakoś szczególnie ani nie lubimy, ani nie znamy.
– Mów za siebie. Ja ciebie bardzo lubię. Poza tym – znowu spojrzał na mnie, jak na niedorozwiniętą, czego coraz bardziej nienawidziłam – naprawdę uważasz, że dwie osoby muszą się niesamowicie lubić oraz znać, żeby móc razem wylądować w łóżku (…)

Oboje na tym skorzystamy – rozdział 1

Dodał/a: wioletta 2018-06-13 10:46:42 czytano 821 razy

Pożałowałam swoich słów już na samym początku, gdy tylko je wypowiedziałam. Jednak nie mogłam się już wycofać i znosić kolejne kpiny Kamili. Co by było tym razem? Że jestem na tyle zdesperowana, żeby wymyślać sobie mężczyznę-ideał? Tego bym już nie wytrzymała. No, i ostatecznie wyszło na to, że za miesiąc na spotkaniu rodzinnym mam przedstawić swojego partnera albo narzeczonego – jak powiedziała w żartach ciocia (…)

Pamiętam

Dodał/a: zielona godzilla 123 2018-05-24 15:39:16 czytano 469 razy

Wciąż pamiętam jego oczy. Takie ciemno miodowe, duże. Pamiętam też jego uszt, lekko zniekształcone i raczej małe. Pamiętam jak chciało mu się mdleć na widok krwi. I pamiętam też dzień, kiedy zobaczyłam ich razem. Pamiętam jak znienawidziłam siebie samą. Pamiętam jak szli trzymając się za ręce, brzozową alejką wiodącą do parku. I wtedy prawie to zrobiłam. Ścisnęłam w kieszeni otwarty scyzoryk. Stali nad stawem, gdy podeszłam od tyłu. Ocierajác łzy powoli wyjęłam broń. W tym momencie poczułam (…)




Facet -TO- Face With Himself – Rozdział .2.

Dodał/a: Dametka.a 2017-11-20 18:55:59 czytano 545 razy

Po wizycie u doktora Marcusa postanowiłam wybrać się do Amy. Tym razem jednak dokładnie rozejrzałam się nim przeszłam przez pasy.
Po drugiej stronie ulicy dostrzegłam znajomą twarz…
Zmrużyłam oczy aby lepiej widzieć i jak że ogromne było moje zdziwienie kiedy zorientowałam się, że w moją stronę podąża chłopak, z którym rozmawiałam dziś rano (…)

Przysługa VII

Dodał/a: RozaliaVallery 2017-10-26 21:45:40 czytano 807 razy

W piątek w czasie powrotu do domu całe szczęście nie musiałam używać scyzoryka, ale nie powiem – rzeczywiście wokół kręciły się podejrzane typki, a dzięki temu, co dał mi Aleks, czułam się pewniej. Byłam więcej niż pewna, że to nie była troska czy coś takiego, jedynie nie chciał brać odpowiedzialności za mnie, gdyby coś się stało, ale mimo to byłam mu wdzięczna (…)

– Dwa Oblicza – Rozdział .3. –

Dodał/a: Dametka.a 2017-04-01 23:31:13 czytano 815 razy

Czy on naprawdę sądzi, że głupie przepraszam załatwi sprawę?
– Spoko – powtórzyłam, ponieważ patrząc na tego zagubionego chłoptasia, nie mogłam dostrzec ani krzty zrozumienia czy chęci odpowiedzi… – Ale nie sądzisz chyba, że przepraszając mnie zagwarantujesz sobie nietykalność? – włożyłam w te słowa tyle pewności siebie ile tylko zdołałam unieść! (…)

– Dwa Oblicza – Prolog + Rozdział .1.

Dodał/a: Dametka.a 2017-03-14 00:21:44 czytano 839 razy

Tak, to prawda – moi rodzice odkąd tylko pamiętam, nadawali mojemu życiu maksymalnie szybkie tempo i maksymalną ilość obowiązków. Już jako 4 latka uczęszczałam na lekcje języków,manier tańca i śpiewu. Rodzice powtarzali mi,że jeśli chcę coś osiągnąć – muszę na to ciężko pracować – i tak też robię (…)