Zdrada

W tamtym roku poznałam chłopaka na zabawie . Na początku nic nas do siebie nie ciągło , po prostu pisaliśmy tylko ze sobą . Pialiśmy ze sobą jakieś 3miesiące i spotykaliśmy się na zabawach . Kilka razy przyjeżdżał do mnie . Pewnego razu na zabawie napisał mi sms-s , że ’’mu się podobam i chciałby , żeby coś miedzy nami było ’’ . Nie zgodziłam się od razu bo musiałam to przemyśleć . Przez kolejny miesiąc starał się o mnie . W dzień chłopaka zapytał się mnie po raz kolejny o chodzenie , zgodziłam się (…)

pokaż jak mnie kochasz cz. 1

I kolejny tydzień się zaczyna. Kolejne lekcje w budynku zwanym szkołą. Zakładam na siebie jasne rurki, koszulkę z krótkim rękawem i z torbą w ręku schodzę na dół do kuchni. Zastaje tam znienawidzonego przez ze mnie mojego starszego brata i jego kolegę z klasy.
– O piękności moja – zwraca się do mnie Hubert, mój brat. w odpowiedzi posyłam mu tylko złośliwi uśmieszek (…)

Jak to uratować

Mam na imię Rafał, a moja żona Monika, jesteśmy małżeństwem z prawie 25-cio letnim stażem. Moje małżeństwo od jakiegoś czasu zaczęło przeżywać lekki kryzys. Niby nic poważnego się nie działo, nie było żadnych awantur poza rzadko występującymi drobnymi sprzeczkami, jednak nasze małżeństwo od pewnego czasu przypominało dom, w którym „nie można się było ogrzać, ani przeziębić”. Nasze pożycie w łóżku stało się monotonne, schematyczne, bez uniesień, a jak już doszło do (…)

Marzenia się spełniają !

Historia miała miejsce w wakacje, gdy leciałam z rodzicami samolotem do Anglii. Moi rodzice usiedli na miejsca, a ja usiadłam dalej od nich.
Po długim czasie znalazłam wolne miejsce. Siedziałam obok dziewczyny. Wyglądała na sympatyczną. Usiadłam wygodnie w fotelu
i czekałam aż wyruszymy.Czekała mnie długa i męcząca podróż więc postanowiłam zaprzyjaźnić się z sąsiadką siedzącą obok mnie.
Miała na imię Asia. Zdawało mi sie jak bym ją znała ale nie wiedziałam (…)

Po prostu życie? – nie [cześć 3]

– Jesteś dla mnie naprawdę ważna, ale ja nie mogę już tak dłużej żyć. Ciągle gdy myślę o tobie ogarnia mnie smutek, ze nie mogę cie pocałować albo chociażby przytulić! Czuję ogromny smutek i ból, tak jakby tysiące ostrzy wbijało mi się głęboko w serce. Potrzebuje kogoś kto będzie u mojego boku. Kogoś, kto będzie śmiał się z moich głupot i fanaberii, ale i również kogoś kto z moich straszliwych przeżyć będzie płakał (…)