Smutne historie
Miała na imię Nathalie. Na zewnątrz była zwyczajną trzynastolatką, lecz w głębi serca była inna. Jej nieszczęście zaczęło się gdy miała osiem lat. Rodzice Nathalie właśnie wtedy się rozstali. Matka dziewczyny znalazła sobie nową “miłość”. On miał na imię Robert. Był tam jeszcze jego syn Dawid. Wszystko układało się dobrze, aż do pewnego dnia. W ten dzień, a dokładniej w tą noc zaczęło się piekło. W tamtą noc Dawid obudził Nathalie. Zrzucił ją z 2-piętrowego łóżka i zaczął ją bić. Wyrywał jej (…)
trzeci w ciągu tej godziny. ” Do mojej rodziny ” – piszesz na górze strony, ale decydujesz, że to zły początek listu, listu samobójczego. Próbujesz zacząć jeszcze raz, ale nie wiesz co napisać. Nikt Cię nie rozumie, nikt nie wie, co przechodzisz, jesteś sam – a przynajmniej tak myślisz. Nikogo nie obchodzi, czy jesteś żywy, czy martwy. Nie piszesz do nikogo. Jest noc, a Ty wchodzisz do łóżka i szepczesz ” Żegnaj “. A z tym wiąże się Twoja ostateczna decyzja. To Twój ostatni oddech, chcesz to wszystko (…)
Była sobie dziewczynka trochę nieśmiała i niewinna. Jej historia zaczyna się od podstawówki jak przeprowadziła się z rodzicami i rodzeństwem z miasteczka na małą wieś Julia miała wtedy 7 lat i zaczęła miewać dziwne ‘Tiki’ co było jej ciężko kontrolować. Wtedy dzieci nie traktowali jej poważnie, pewnie uważali ją za “dziwaczkę”. I przez to nikt jej nie lubił, dzieci zaczęli jej dokuczać i śmiać się z niej, przezywali ją po nazwisku to było coś strasznego jak dla 7- letniego dziecka. Nie miała nawet w nikim (…)
Była dziewczyna o imieniu Kasia. miała ona 14 lat i pomimo tak młodego wieku wiedziała dużo o życiu, ponieważ dużo przeszła. W dzieciństwie miała ojca pijaka. Często była świadkiem awantur. Zawsze broniła swą mamę i siostrę. Ojciec nigdy jej nie udeżył, ale bała się go najbardziej ze wszystkich. Gdy ojciec zaczynał awantury jako pierwasza uciekała. Bardzo często nocowała na dworzu i nie wysypiała się do szkoły. Gdy miała 12 lat jej mama rozwiodła się z nim. Wyprowadziły się (…)
Historia pewnej dziewczyny , o imieniu Agnieszka . Nie była jak inne dziewczyny . Była … inna . Miała wyjątkowego pecha do ludzi . Nie miała zbyt szczęśliwego dzieciństwa . Gdy miała 10 lat poznała pewne rodzeństwo .Zaprzyjaźnili się bardzo , ze sobą , byli nierozłączni . Jej ojciec był alkoholikiem . Robił często awantury i wracał pijany do domu . Dziewczyna była świadkiem wielu kłótni w rodzinie , a w domu przestała czuć się bezpiecznie . Nienawidziła ojca , za to jakim był człowiekiem (…)
Kiedy byłam małą dziewczynką było mi wmawiane że trzeba sobie radzić samemu ,pewnego dnia ktoś zatrząsł moim światem . Nie byłam na to gotowa nie w tedy . Po śmierci mojej ukochanej mamy moje życie straciło sens . Nie mogłam się po tym pozbierać . Przez to narodziły się same kłopoty i męczące obowiązki. Życie było już dla mnie rutyną. Wstawałam o 7.00 szłam do szkoły później trening obowiązki domowe lekcje i spać . Robiłam wszystko żeby to zmienić ale na próżno po pewnym czasie (…)
Była raz pewna dziewczyna , a nazywała się Sylwia miała 14 lat chodziła do szkoły jak wszyscy jej rówieśnicy.Nie była zbyt grzeczna jak chcieli jej rodzice czasem się słuchała, a czasem nie słuchała między innymi słuchała takiej muzyki jak metal i rock jednak jej ulubionym zespołem był BLACK VEIL BRIDES .Pewnego dnia gdy wychodziła do szkoły to przeszedł koło niej chłopak z którym chodziła do szkoły i nawet się jej podobał chociaż był od niej starszy ,ale jej to nie przeszkadzało .Styl jej ubierania sie (…)
-A no bo zerwałem z dziewczyną i przypomniała mi się nasza ostatnia romowa. W sumie miałaś racje. SPRÓBUJMY 33
– Teraz się odezwałeś? Kiedy już zdążyłam sb ułożyć życie po tej rozmowie.. kiedy przestałam cierpieć z twojego powodu ? ! 🙁
– Przepraszam (…)
Jagoda przeciętna dziewczyna niska włosy brąz. Miała 15 lat. Chodziła normalnie do szkoły, miała koleżanki i kolegów.
Któregoś pięknego dnia w szkole przewróciła się gdy wstawała pomógł jej Dawid (wysoki, brązowe włosy po prostu śliczny)
spojrzał jej w oczy i od razu coś do siebie poczuli przez następne dni wymieniali uśmiechy i spojrzenia.
Po miesiącu pisania byli parą, rzadko się sprzeczali nie mogli bez siebie wytrzymać. Mieli ulubione miejsce spotkań w (…)
Byla normalna dziewczyna , mieszkajaca w malym miasteczku , w ktorym nikt by sie nie spodziewal ze moze stac sie cos zlego .Miala kochana rodzine, przyjaciol, i nawet chlopaka bez ktorego nie wyobrazala sobie zycia. Myslala ze wszystko czego moze pragnac czlowiek w zyciu ona juz ma .Pewnego dnia wracala ze swoim chlopakiem z co tygodniowego spaceru , nagle zadzwonil jego telefon . Ze strachiem spojrzal na nia i powiedzial ze jego rodzice mieli wypadek i musi wracac do domu , ona jednak nie (…)