moja smutna historia

Jak powiedzieć swoim bliskim że na nią już przyszedł czas, że chce odejść stąd, być z tata…razem z nim radować się. ? Przeszłość boleć nie przestaje, wciąż to samo, wciąż jej źle.. Strasznie smutna i samotna szuka przyjaciółki swej. Parę kresek na jej ręce, a problemów jak by mniej – tak się tylko wydawało. Blizny zostaną na zawsze. Choć żałuję tego bardzo, nie da faktów zmienić się. Była za bardzo wrażliwa, dlatego świat ten  (…)

Historia białego goździka

-Wstań ona już nie żyje. Nic jej nie pomoże . Wiec tylko , że kochała tylko ciebie. Odeszła na zawsze bo ktoś wzgardził jej miłością.
Krzysiek wracając do domu zaślepiony łzami przechodząc przez jezdnię wpadł pod ciężarówkę. Teraz jest wiosna słońce ówdzie jak z dnia gdy życie skończyła Monika i zajoł Krzysiek. Tego dnia Monika skończyła 20 lat na jej grobie leżał goździk o który prosiła położył go jednak nie ten  (…)

Moja przyjaciolka

Miałam przyjaciółke Milene zawsze wszedzie razem bylysmy ona popularna wszyscy ja lubili . bardzo ładna , mogla miec kazdego . I teraz ja żałuje ze wybrała wlasnie tego .. 🙁 obchodzilam wlasnie 17 urodziny wieć poszlysmy nad zalew na piwo . Spotkałyśmy tam kolegow i właśnie Łukasza. Milenie odrazu sie spodobał , niestety on zaczal przytulac sie z Klaudia , ona byla zawiedziona , ale coz nic nie zrobi . gdy dochodziła (…)

Pamiętnik Martusi… część 1

Marta była bardzo zagubiona. Jak widać w ciągłym biegu: szkoła, dom, klub sportowy, przyjaciółka. Przyjaźniła się z o rok starszą koleżanką. W klubie spotykały ją nieprzyjemności ze strony kolegi… Nie znała go prawie. Poznali się na treningach. Na początku był miły, ale później się zaczęło… Wraz z kolegami zaczął się na niej wyżywać. Mówił że jest gruba, brzydka itd. Wyzywali ją od najgorszych, śmiali się jej prosto w  (…)

Skrzydła anioła cz.2

Siedziałam na drewnianym stole. Byłam w wielkiej komnacie. Wysokiej na jakieś cztery metry. Dokoła stare meble, komody, szafy. Duże okno sięgające podłogi zostało przesłonięte ciężkimi czarnymi kotarami, umożliwiając promieniom słońca przedostać się do pomieszczenia. Dając pomieszczaniu mroczny wygląd. Spojrzałam w górę, jakby tam była odpowiedź gdzie jestem. Zamiast tego zobaczyłam nad swoją głową wielki (…)