Opowiadania w kategorii O przyjaźni
To o czym teraz opowiem działo się podczas długiego weekendu majowego … Spotkałam się z moimi przyjaciółmi … Z początku było fajnie … żartowaliśmy, gadaliśmy … I po jakimś czasie … Jeden z moich przyjaciół … nie chciał mi czegoś powiedzieć … po raz kolejny … wtedy przypomniałam mu o naszej ”umowie” (dzięki której obiecaliśmy sobie, że będziemy sobie wszystko mówić) (…)
Prawdziwa przyjaźń.. Czy istnieje jeszcze to w praktyce? Znam ją tylko i wyłącznie z Amerykańskich filmów. I wiem, że większość z was również. Nie zamierzam dawać wam jakiegoś moralnego przesłania. Po prostu chciałabym opowiedzieć wam coś ciekawego… Jestem Klaudia. Mam 13 lat. Moimi koleżankami lub pseudo przyjaciółkami były 2 dziewczyny -Julia,Michasia-. O pierwszej już napisałam, ale Julia to wyjątkowo trudny przypadek. Julka.. Niska blondynka, ładne niebieskie oczy, straszna kłamczucha. Ale przejrzałam ją troszkę za późno. Poznałam ją (…)
Chodziłyśmy razem do klasy od początku podstawówki . do zakończenia piątej klasy nie zwracałyśmy na siebie uwagi . Ale w wakacje wszystko się zmieniło . Zaczełyśmy się przyjaźnić . Po pewnym czasie , była dla mnie jak siostra , nawed się tak nazywałyśmy . Kłótnie były częste , od czasu kiedy zaczełam rozmawiałać z inną koleżanką . siostra ciąqle była dla mnie najważniejsza . i wtedy coś zaczeło się psuć , a ja tego nie zauważyłam . Mijały wakacje , całe dnie spędzałyśmy razem . I wtedy zaczeło się qimnazjum , nie utrzymywałam kontaktu z innymi koleżankami (…)
Jezu, w co ona się wpakowała.
– Izka muszę już iść- powiedziałam wyplątując sie z jej objęć- masz czas do wtorku. Daj mi znać jak się na coś zdecydujesz.
– Nie mów nikomu okee? – powiedziała szeptem – Nie chcę, ale nie wiem czy.. czy..
– Hej, nie płacz – powiedziałam, było mi bardzo ciężko patrzeć jak płacze moja najlepsza przyjaciółka, ale nie miałam pojęcia co mogę powiedzieć tym bardziej, że sama ją do płaczu doprowadziłam – zadzwoń jeśli będziesz czeoś potrzebowała. Do wtorku kochanie (…)
Moja historia zaczela sie 2 lata temu… Pojechalam na wakacje do cioci do Francji. Po kilku dniach napisal do mnie na nk znajomy ktorego znalam tylko z widzenia i nigdy wczesniej nie rozmawialismy razem. Pierwsza wiadomosc od niego brzmiala tak : ‘ hej. Ty tez jestes we Francji ? ‘ . I tak zaczela sie nasza znajomosc. Codziennie z nim pisalam , a gdy wrocilam do Polski i spotkalismy sie na ulicy nic sie nie odezwalismy. Wieczorem weszlam na gadu i oboje w tym samym momencie napisalismy : ‘ ej co to mialo byc na ulicy? nie laska bylo sie odezwac (…)
To wszystko stało sie bardzo nie dawno.Ja i on mieszkalismy razem w tak jak by w domu dziecka . Spedzalismy razem dużo czasu były też kłótnie i łzy ale czesciej usmiech . Najpierw on chciał być ze mna to ja odmawiałam potem ja chciałam być z nim to on odmawiałam a wiec w ostatecznosci nie zdażyliśmy być razem . Wspólne pocałunki leżenie w łózku i wygłupianie sie nagle to wszystko zabrali . W środe 2 listopada wróciłam ze szkoły i dowiedziałam się ze zabrali go do osrodka zamknietego na dwa lata bo do 18 roku życia przezyłam szok znalazł sie w mowie płakałam minoł (…)
Róża M. Saga I – fałszywa przyjazn
Opowiem wam historie,moze i dla was ona nie bedzie asz tak bardzo interesujaca ale tez nie bedzie jakas nudna.
Iz ona bedzie prawdziwa nie zmyslona i wogole,nie o milosc i nie o smierci.Ale o poraszce,przez przyjaz ktora
mnie zabiła.Imion w tej histori nie bede ujawniac nie widze w tym sensu,osoby te nie sa warte tego.
Moze i ja zaczne od poczatku (…)
Do czego może doprowadzić fałszywa przyjaźń i pomaganie innym ?
Mam na imię Jula a moja była przyjaciółka Viktoria .Zczeło się tak byłyśmy jeszcze małe.Poznałyśmy się przed naszymi blokami.Chodzoiłyśmy do jednej szkoły tylko do innych klas ona była w ,,d” a ja w ,,c” ale i tak nam to nie przeszkadzało. Spotykałyśmy sie prawie codziennie wychodziłyśmy na podwórk, przychodziłyśmy do siebie śmiałyśmy sie i żartowałyśmy. Gdy bylo źle to widziałyśmy w sobie sparcie. W klasie byłam nawed uważana za lubianą i pomagającą innym ale (…)
To opowieść o przyjaźni chłopaka i dziewczyny. On student Akademii Muzycznej, Ona uczennica Gimnazjum. Poznali się na Czacie. Zaczął z nią pisać na gg. Ona bała się różnicy wieku, on nie zwracał na to uwagi. Wymienili się zdjęciami, założyli skype`y i rozmawiali ze sobą. Wiedzieli już o sobie wszystko, tak im się przynajmniej zdawało. Ona nie wiedziała że jej przyjaciel jeździ na wózku. A on że ona ma cukrzyce. Pewnego dnia (…)
Macie czasem wrarzenie żę życie płynie za szybko że wszystko przepływa ci przez palce mam na imię Ewelina i zapraszam cię do mojego fantastycznego troche zwariowanego świata . Ten dzień jak zwykle zapowiadał się nudno szkoła koleżanki ,trening siatkówki naktóry uczęszczam z koleżanką mniał odciągnąć mnie od nudy i komputera ,lecz niespodziewałam się co mnie na nim spotka (…)