Wiesz że nie cz 2

Siedziałam na schodach czekając na Marike , po 5 minutach dostałam sms-a – hej to ja Darek 🙂 ct? Niezdążyłam odpisać bo zobaczyłam Marike idącą w moim kierunku przywitałyśmy sie i poszłyśmy w kierunku sklepów – a co ty na tą? 😉 zapytałam przymierzając niebieską sukienke do kolan z dużym dekoldem w dodatku troche obcisłą – wow! Wyglądasz cudownie ;* a co powiesz na tą ? Zapytała trzymając w rękach białą sukienke za pupę i u góry przeźroczystą ;))) – zależy czy chcesz kogoś zabić  (…)

Miłość zabija

Katerina Stocelberg jest to 16- letnia dziewczyna.Mieszka z rodzicami w Angli,lecz pochodzi z Niemczech.Jej ojciec jest prawnikiem,który ma własną kancelarię adwokacką,z pochodzenia jest Niemcem.Matka jej jest modelką oraz aktorką,z pochodzenia jest Polką.Pochodzi z dość bogatej rodziny i jest jedynaczką,ale nie zachowuje się i nie ubiera się jak tak zwane plastiki.Jest dziewczyną o nietypowym kolorze oczu oraz jasnej karnacji.Jej oczy zmieniają się pod wpływem jej  (…)

Prawdziwa opowieść pisana

Minęło trochę czasu i dziewczyna zaczynała o nim zapominać.Uczeszczała do szkoły tak jak wcześniej,ale to nie trwało wiecznie.
Pewnego dnia spokój i harmonia zniknęła
bo chłopak chcioał zrozumienia.
Chłopak się do niej odezwał i powiedział cichutko :
Teraz zrozumiałem że na prawde kocham Cię,na prawde załuje i przepraszam Cię (…)

Serce łamane pięć razy – część 5

– Dwa lata starsza? Ha! – te słowa łatwiej przeszły mi przez gardło. Odczułam pewną satysfakcję. Nie wiem dlaczego. To głupie. Pomyślałam, niech mu się powiedzie. Chociaż w sercu czułam inaczej. Usunęłam z telefonu wszystkie jego zdjęcia. Zmieniłam tapetę. Nie mogę zmienić pewnych innych rzeczy. Chociaż bardzo bym chciała, nie przestanę o nim pamiętać. Był w moim sercu za długo. Od tamtej pory odezwałam się do niego tylko raz. Znów poprosiłam o pomoc i znów ją dostałam. Tym razem  (…)

first love

Pobiegłam w stronę mostku. Potok łez spływał po moich policzkach. Czułam się wtedy okropnie, tak jakby ktoś wbił mi nóż prosto w serce. Czułam ogromny ból. Siedziałam na mostku do północy, w tym czasie Kuba dzwonił do mnie 10 razy ale nie odbierałam. . Postanowiłam wrócić do domu, mama już dawno spała, więc obeszło się bez zbędnych rozmów. Następnego dnia nie wyszłam z domu, nie chciałam go spotkać. Nie odzywałam już się do nikogo ani słowem. Wieczorem wyszłam  (…)