Ile ludzie nie zrobią aby ukazać się w jak najlepszym świetle

Pisze to dopiero teraz bo dopiero teraz zrozumiałam że miłość jednak nie musi tak boleć ,tylko trzeba poczekać na właściwą osobę .Zdałam sobie sprawę jak dobrze mogę być traktowana .Mogę dostawać tyle ile daje .A nie dawać dużo a dostawać nic .Dziękuje Bogu za to że znalazłam taką osobę .Nie jest perfekcyjnie ,ale po trzech miesiącach spotykania się nadal jestem bardzo dowartościowaną i szczęśliwą osobą (…)

Żeby no tylko o tym wiedział cz. 2

Pisała różnie do mnie. Pewnego dnia spytałam sie mu czy sie z nią pogodził ale mówił że zdrady nigdy nie wybaczy. Spytał sie czy ma ja usunąć a nawet zablokować ja że to niech będzie jego decyzja a nie że będzie robił to ze względu na mnie. Lecz jego słowa mnie ucieszyły -… Zrobię to dla ciebie. Ale nie wiem czemu wydawało mi sie to nieprawda co prawda usunął ja ze znajomych ale nie zablokował. Co sie okazało prawda. Byłam zła  (…)

jest coraz gorzej

Mam 16 lat i zaczęłam palić marihuanę jakieś 2 lata temu. Najpierw sporadycznie, od imprezy do imprezy, potem coraz częściej. Aż znudziło mi się jej zwykłe działanie. Sięgnęłam po dopalacze. Ale nie przyjmowałam do wiadomości, ze mogłabym np wciągać . Tylko paliłam. Gdy nie palę około 2 dni, zaczynam się robić bardzo nerwowa. Bez większego powodu kłócę sie z rodzicami, czy przyjaciółmi. Nie umiem nad tym zapanować. Popadłam (…)

Potrzebuje tylko troszkę miłości

Hej Jestem Ola i mam 16 lat. Poznałam go na początku stycznia pisaliśmy trochę spotykaliśmy się i tak jakoś później urwał nam się kontakt pokłóciliśmy się troszkę (nie pamiętam o co już). Któregoś marcowego dnia wracałam ze szkoły z moja przyjaciółka i w tedy zobaczyłam jego *_* brakowało mi go na jego widok myślałam że sercem mi zaraz wyskoczyć postanowiłam napisać odrazu do niego jak tylko będę w domu i to (…)

Prawdziwa historia mojego życia

Matko cieszyłam się jak nie wiem… byłam głupią małolatą. Następnego dnia w szkole powiedział do mnie CZEŚĆ. Byłam podjarana… Cały czas się do siebie uśmiechaliśmy. Cieszyłam się. Codziennie poznawałam go ale tylko poprzez internet. Raz gdy pisaliśmy, napisałam, żebyśmy w końcu pogadali w szkole. Zgodził się, na szczęście mięliśmy jeden wf razem choć nie chodziliśmy do jednej klasy… Czekał na korytarzu z kolegą  (…)