zakochani
Usiadłam koło pierwszego lepszego wolnego stolika. Moment potem zobaczyłam chłopaka niosącego dwa drinki w moją stronę . Dosyć szybko Go wypiłam. Postanowiłam, że pójde potańczy. Paweł nie chciał. Siedział i zamówił kolejny alkoholowy napój. Piotem następny i następny. W pewnym momencie zobaczyłam Go na parkiecie, obok mnie. Potańczyliśmy trochę. Podobało mi się jak tańczył. Co prawda był trochę podpity (…)
Długo sam nie mogłem pojąć kim a może czym ja w ogóle jestem i dlaczego, chciałem być ‘normalny’ być po prostu taki jak Ty.
Przebywałem wokół ludzi (nie miałem innego wyjścia)dość często, obserwowałem ich zachowania, ponieważ ja nie robiłem tego co oni i czasem fascynowało mnie ich postępowanie, ich życie i to co robią, czasem nie rozumiałem dlaczego robią pewne rzeczy osobom które tak bardzo (…)
Zapytała czy jestem głodna. Zjadłam obiad. Wtedy do kuchni wszedł tata i pocałował mnie w czoło. Po krótkiej rozmowie z nimi dowiedziałam się że wyjeżdżają na 2 tygodnie za granice załatwiać interesy. Postanowili zostawić mnie samą. Poszłam do swojego pokoju. W tamtej chwili dostałam smsa od Pawła ‘ Hej :* może wyjdziemy gdzieś dziś ? Co powiesz na kino ? ‘ Nie sądziłam, że On tak szybko się pozbiera, nie mogłam (…)
Weszliśmy do środka. Oprowadziłam Go po domu i pokazałam mój pokój. Ostatecznie zaprosiłam mojego przystojnego gościa do salonu, gdzie znajdował się telewizor, który był bardzo ale to bardzo duży. Nalałam mu soku i usiadłam na kanapie obok niego. Oglądaliśmy film. W pewnym momencie On przybliżył się do mnie i zaczął całować mnie po szyi. Odgarnęłam włosy na jedną stronę, aby mu nie przeszkadzały. Było to dla (…)
Jestem Paweł mam 18 lat i jestem w 2 klasie szkoły zawodowej. Od już kilku dobrych lat mieszkam w małej miejscowości. Przeniosłem się z miasta. Miałem już wiele dziewczyn. Obecnie chodzę z 18 letnią Elizą. Bardzo mi na niej zależy Spotykamy się w miarę możliwości jak najczęściej możemy. Mieszkamy daleko od siebie. Przyjaźnię się z Mariną (…)
Ja odwzajemniłam jego pocałunek. To było coś pięknego. Gdy już skończyliśmy a trwało to trochę zarumieniłam się . Nie lubiłam tego. Wtedy poczułam do niego chyba coś więcej. Rzuciłam mu zniewalające spojrzenie i weszłam do domu, ale nadal czułam jak na mnie spogląda, uśmiecha się . Stał chwilę przed budynkiem i odszedł. Nie wiedziałam co mam o tym myśleć. Czy On się jutro do mnie odezwie ? Czy może coś (…)
Kolorowe sny, kolorowe marzenia cz. 3
Kolejnego dnia, w sobotę, Julka poszła do domu Kasi. Nie mogła już dłużej czekać, aż ona łaskawie się do niej odezwie. Dziewczyna przesiedziała prawie pół dnia pod drzwiami przyjaciółki, bo wiedziała, że jest w środku, tylko nie chce jej otworzyć. Po południu Kasia już nie mogła dłużej trzymać przyjaciółki na korytarzu, bo wiedziała, że nie pójdzie, więc otworzyła drzwi (…)
Kolorowe sny, kolorowe marzenia cz.2
… Z czasem ich uczucia zaczęły wygasać. A raczej nie ich obojga, tylko Kuby. Kasia zmartwiona nie wiedziała co się dzieje. Próbowała z nim rozmawiać, lecz on nie mówił nic, chwilami był nieobecny. Bardzo się zmienił..
– Wiesz, nie wiem co dzieje się z Kubą. Jakoś ostatnio dziwnie się zachowuje w stosunku do mnie (…)
Kolorowe sny, kolorowe marzenia cz.1
Kasia to piękna, a zarazem mądra i inteligentna nastolatka. Jako nieliczna z dziewczyn ze szkoły podbijała serca chłopaków tym, że zawsze jest taka naturalna. Jej pasją była głównie fotografia. Robiła zdjęcia wszystkiemu. W każdej rzeczy było co niezwykłego, co musiała uwiecznić. I tak było także na wakacjach. Każdego dnia biegała z aparatem i robiła zdjęcia. Uwielbiała to. Kilka razy będąc w parku zauważyła, że jakiś chłopak bardzo uważnie jej się przygląda (…)
Ja i Kamil sąsiedztwem byliśmy od ponad roku. Nigdy zbytnio na siebie nie zwracaliśmy uwagi. Aż do dnia kiedy spotkaliśmy się na imprezie. Ja byłam z koleżanka jako że ani ja ani ona nie miałyśmy chłopaka miałyśmy zamiar jakiegoś wyrwać. Traf chciał, że trafiłam na Kamila. Poprosił mnie do tańca i tak razem spędziliśmy czas do północy. Zdawałam sobie sprawę z tego, że on mam narzeczona. Ja natomiast w tamtym czasie byłam samotna. Miło mi się z nim rozmawiało i w ogóle fajny z niego chłopak (…)