nieszczęśliwa miłość
Pamiętam ten dzień… Tak pamiętam go bardzo dokładnie. Byliśmy nad Bałtykiem , słońce, plaża i świetne towarzystwo. W mojej wyobraźni wszystko odtwarza się tak wyraźnie i dokładnie, jakby to miało miejsce wczoraj. Każdy ruch, osobę, uczucie i TO wyjątkowe spojrzenie. Kiedy to nasze spojrzenia pierwszy raz się spotkały. Wszystkie sześć klas. I w powietrzu nowa trzy letnia przygoda. Nikt jeszcze się nie znał, co dawało (…)
nieszczęśliwa miłość a może zauroczenie
jestem iza nam 27lat. to wydarzenie które wywróciło moje życie do góry nogami miało miejsce 2 lata temu. ale zaczęło się w całkiem niewinny sposób. znacznie wcześniej pracowałam w firmie gdzie poznałam właśnie jego 32lata starszy ode mnie facet w życiu nie przypuszczałam ze po czasie sprawy potoczą się tak a nie inaczej. pewnego dnia siedziałam na ławce przed domem przejeżdżał koło mnie zagadalismy chwilę nie miał za (…)
Jak co roku Monika wyjeżdżała w góry z Darią. Lecz tym razem wyjechała sama z rodzicami. Od dawna chciała poznać tą prawdziwą , i jedyną miłość jej życia. Pierwsze co zrobiła to pobiegła nad jezioro, gdzie zawsze nikogo nie było. Po godzinie podszedł do niej jakiś chłopak i zapytał czy może się przyłączyć. Dziewczyna kiwnęła głową co miało oznaczać , że “Tak” .Cały dzień wraz z obcym chłopakiem. Chłopak zapytał się czy (…)
Nie słyszałam z daleka co dokładnie mówią , ale Kinga zaczęła go błagać , płacząc a on krzycząc na nią udał się w kierunku wyjścia .
Justyna wróciła , w moją stronę . Zaczęłam się śmiać , ale wolałam żeby tego nie zauważyła . Bez słowa wsiadła do swojego samochodu i zniknęła za budynkami , stojącymi przy drodze . Nie tracąc czasu , pobiegłam za Julianem (…)
Była dokładnie 00:00 .Siedziałam przy kompie pisząc kolejne opowiadania na asku.Gdy nagle dostałam wiadomość na fb.Był to jakiś Eryk , nie pamiętam nazwiska. “Hej” odpisałam. Nie odpisywał.Martwiłam się tym strasznie.Może coś mu się stało? Dlatego napisałam “Co u cb?” .Pisaliśmy całą noc.Dowiedziałam się że mieszka niedaleko mnie.Właściwie … jest moim sąsiadem.Był środek wakacji.Rodzice wyjechali na 2 tyg. (…)
– Tak kotku – pocalowal mnie namietnie, az zakrecilo mi sie w glowie i poszedl z kolegami, krzyknal tylko – pa – i zniknal z pola mojego widzenia.
Czekalam na tate juz godzine i postanowilam, jechac autobusem, gdy nadjechal skasowalam bilet i usiadlam przy oknie na przeciwko (…)
Pewnego razu była sobie Lalka, która potrzebowała tylko miłości swojego pana, by mieć duszę. Jednak, ponieważ była wyjątkowa, kiedy ożywała ludzie bali się jej i stała się strasznie samotna. Wciąż odrzucana, wędrowała od jednego właściciela do drugiego, nazywana demonem. Straciła w końcu nadzieję, że ktokolwiek ją pokocha.
Aż pewnego dnia, kupił ją pewien człowiek. Był smutny – tak jak ona. Zaakceptował ją, taką jaką była i wywołał w Lalce wiele nowych doznań i emocji. Po wielu próbach (…)
Pięć lat po odejściu Joasi ożeniłem się po raz drugi. Moją nową partnerką była o sześć lat ode mnie młodsza Iwona, która nie miała jeszcze swoich dzieci. Pokochała Oliwkę i wychowywała ją jak własną córkę. Początki były trudne, ale w końcu mała ją także zaakceptowała. Iwona stała się dla niej kimś w rodzaju cioci czy zastępczej matki, choć nie słyszałem, by kiedykolwiek powiedziała do niej „mamo”. Myślę, że Oliwii było o tyle łatwiej, że znała Joasię tylko z fotografii i nagrań (…)
Było to kilka dni temu. Kiedy pokłóciłam się z Dawidem miałam dość życia, i jego. Byłam załamana tym co się wydarzyło. Na spacerze spotkałam Michała siedemnastoletniego przystojnego bruneta o pięknych oczach i cudownym uśmiechu. Widział że jestem smutna więc zagadał pierwszy. Po trzy godzinnej rozmowie troche ochłonełam całą sytuacją z Dawidem i dostałem numer gg i tela Michała. Cudownie się z nim pisało jak i rozmawiało w realu. Pocieszał mnie ciągle i obdarowywał (…)
Podróż cieniem do miejsca do którego nie chcesz się wybrać jest ciężka , musisz zmusić każdą część ciała i wmówić sobie , że to jest miejsce które masz ochotę odwiedzić. Nico dotychczas nie miał takich problemów. Wspomina jednak jedną wpadkę którą zaliczył dwa lata temu.
Z pomocą Jasona nie zauważony zagnieździł się w swoim nowym domku. *Nie martw się Nico, to tylko tydzień.*- powtarzał sobie w myślach (…)