Opowiadanie pod tytułem “Julia”
Autorka: NaTiS143
😃
Bohaterowie:
– Julia 18 lat,
– Natalia 18 lat
– Patryk 19 lat
– Adaś 18 lat
– Paweł 19 lat
– Babcia 99 lat
– trzech “czarnych” 18, 19 i 20 lat
UWAGA: Zbieżność imion jest przypadkowa!!!
😃
😃
Pewnej ciemnej, mroźnej nocy do Julii przyszli jej przyjaciele na piżama party. Jako pierwsza przyszła jej najlepsza przyjaciółka Natalia. Po kilku minutach rozmowy do drzwi zadzwonił dzwonek. Julia zeszła na dół aby otworzyć. Jej oczom ukazał się przyjaciel o imieniu Patryk oraz chłopak jej BFF. Siedzieli chwilę grając w butelkę, gdy nagle Julia usłyszała z dołu pewne niepokojące odgłosy. Patryk widząc przestraszoną przyjaciółkę, postanowił zejść na dół i sprawdzić co wydaje takie dźwięki. Po około piętnastu minutach, gdy Patryk nie wracał, Julia postanowiła zobaczyć co się z nim stało. Po kilku minutach poszukiwań, nie mogła go nigdzie znaleźć. Gdy Julia zwątpiła w to, że uda jej się odnaleźć kolegę postanowiła wrócić do pokoju, w którym jak przypuszczała mieli znajdować się Adaś i Natalia. Wchodząc po schodach zauważyła, że światło jest zgaszone *dlaczego Adaś i Natalia zgasili światło* – pomyślała. No nic, weszła do pokoju, zapaliła światło, lecz ku jej zdziwieniu nikogo tam nie było *gdzie są wszyscy* – pomyślała. Wychyliła się z pokoju w stronę schodów. Nagle poczuła czyjś oddech na karku. Przestraszyła się. Odwróciła się powoli na pięcie i to co ujrzała wdało ją w osłupienie. Za nią stał Paweł trzymając nóż w lewej ręce. Dziewczyna krzyknęła i natychmiast pobiegła do łazienki zabierając ze sobą telefon. Zakluczyła drzwi i czym prędzej wybrała numer do babci. Babcia Julii była kiedyś tajnym agentem więc Julia uważała, że to dobry pomysł skontaktować się właśnie z nią. Paweł wiedział, że Julia ukryła się w toalecie więc postanowił wyważyć drzwi. Przerażona Julia wyskoczyła czym prędzej przez okno. Pod jej domem stał już samochód babci po którą dzwoniła. Wsiadła, zapięła pasy i pojechała do domu babci. Gdy były na miejscu Julia wszystko opowiedziała swojej babci. Odważna babcia postanowiła wrócić do domu wnuczki aby pomóc jej odnaleźć przyjaciół i rozprawić się z Pawłem. Gdy obydwie wróciły na miejsce tego dziwnego zajścia, postanowiły przeszukać strych i piwnicę. Julia wybrała strych. Weszła powoli, zapaliła światło i uśmiechnęła się szeroko. Na podłodze siedziała Natalia i Adaś związani sznurem. Okazało się, że podczas nieobecność Julii do pokoju wtargnęło dwóch gości w czarnych strojach i ich tu przyprowadzili oraz związali sznurem. Julia.szybko odwiązała przyjaciół. I w trójkę zeszli do piwnicy sprawdzić czy babcia sobie poradziła. Gdy już tam trafili ujrzeli Babcię i Patryka i postanowili wrócić na górę, żeby opracować plan działania. Gdy do pokoju wtargnął Paweł i jego trójosobowa ekipa, babcia krzyknęła żeby poszli się gdzieś ukryć gdyż chłopcy mieli przy sobie broń. Wtem babcia z szuflady wyciągnęła strzelbę i zastrzeliła całą czwórkę. Gdy przyjaciele wyszli z ukrycia, natychmiast postanowili pomóc babci zapakować zwłoki w worki. Gdy było już po wszystkim babcia zadzwoniła na policję. Gdy przyjechała policja zabrała zwłoki do kostnicy. A Julia, jej przyjaciele oraz babcia nareszcie mogli czuć się bezpiecznie. I żyli długo i szczęśliwie. Koniec.
😃
😃
Jeśli popełniłam jakieś błędy (a na pewno było ich tam dużo) to przepraszam… starałam się
😃
Oceńcie w skali 1-10