zabawa
Cholera jasna zaspałam! Mam 15 min na ogarnięcie się i dojechanie do kancelarii. Ojciec mnie zabije. Wczoraj nie co za długo zasiedziałam się u Sary. Wiedziałam że dziś będę mieć problem ze wstaniem. Jeszcze ten cholerny Budzik. Byłam pewna że go nastawiałam wczoraj wieczorem. A może to było przed wczoraj i coś mi sie pomyliło? Mniejsza o to teraz nie mam czasu na to żeby się zastanawiać kiedy nastawiałam budzik (…)
Chciałam, aby był to tylko głupi sen. Ale niestety nie. Postanowiłam wskoczyć do wody, wyglądało to tak jakbym chciała popełnić samobójstwo. W głębi duszy zaśmiałam się, z całej sytuacji. Gdy byłam w wodzie nagle poczułam jak ktoś wyciąga mnie na powierzchnie. – Zwariowałaś ? -powiedział wkurzony Bartosz- nigdy więcej tak nie rób (…)
Całą noc myślałam o tym, co się stało wczoraj wieczorem. O co chodzi Damianowi? O co chodzi Jolce? O co chodzi Kubie? Już nawet nie byłam pewna, o co chodzi mi samej. Dosyć miałam myślenia o tym wszystkim. Postanowiła, że nie będę się przejmować. Chciałam, żeby ten dzień był fajny. Nie miałam zamiaru się z nikim kłócić, nic wyjaśniać, a już na pewno nie miałam zamiaru być smutna. Prawie nie spałam tej nocy, więc kiedy (…)
Msza prymicyjna super się udała. Janek był bardzo zadowolony, że został księdzem. To bardzo radosny człowiek. On i Fibi najfajniejszymi księżmi, jakich do tej pory znałam. Każdy ich lubił. Byli otwarci, przyjacielscy, zabawni. Lubili żarty i wygłupy. Chcieli abyśmy mówili do nich po imieniu, a to powodowało, że nasze relacje z nimi były jeszcze fajniejsze. Wieczorem spędziłam trochę czasu z dziewczynami – Jolą, Anią, Agatą (…)
– No przecież Ci mówię od wczoraj! Skąd Ty się urwałaś, Zuza? Jak chłopak za Tobą lata i się gapi non stop to, co to może znaczyć? Nooo, wysil tą swoją mózgownicę. Jakie są opcje? Nie wiesz? To ja Ci powiem! Jest jedna opcja. Po-do-basz mu się! – cała Jolanta. – Przestań już i się nie śmiej. Ja mam go dosyć. To jakiś walnięty pajac. Ciągle mnie zaczepia, nazywa mnie Barbie i jeszcze nie oddał mi opaski (…)
Wróciłyśmy do pokoju. Przypomniało mi się, że na dworcu dla żartów kupiłam gazetę ,,Barbie”. Pokazałam ją Olce. Ona też była niezłą wariatką. Wymyśliłyśmy, że powycinamy z niej obrazki i poprzypinamy na tablice. Sama bym chyba na to nie wpadła. Haha. Oczywiście koleżanki podłapały pomysł i razem upiększyłyśmy naszą klasę. Do wieczora poznałam wiele osób. Wszyscy wydawali mi się fajni. Nie zamieniłam jednak jeszcze ani (…)
Porozmawialiśmy chwilę. Jest bardzo sympatyczny i rozmowny. Ma tyle samo lat, co ja. Później dołączył do nas Rafał. Miał wyjątkowy uśmiech, tak słodko mrużył oczy. Robił to tak cudownie, że nikt inny w kwestii uśmiechu nie miał przy nim szans. Jego radość była zaraźliwa. Zawsze kiedy był w pobliżu, było wesoło. Chłopaki zajęli różne pokoje. Z Rafałem był Mikołaj, Krzysiek, Marek, Robert i opiekun Tomek. O składzie pokoju (…)
Pociąg jest zatłoczony. Kamila prosiła, żebyśmy się nie rozpraszali po wszystkich przedziałach, tylko usiedli blisko siebie. Jedzie nas łącznie kilkanaście osób z naszego miasta. Kamila jest najstarsza, więc spełnia rolę opiekuna, ponieważ większość z nas nie ma jeszcze 18 lat. Widzę ją pierwszy raz w życiu. Ma ciemne, długie włosy, ubrana jest bardzo skromnie, zero makijażu. Wygląda jakby jechała od razu do zakonu, a nie na (…)
W którym wszystko jest inaczej. Czas płynie wolniej, dzień staje się dłuższy, a noc wypełnia magia. Kawa jest słodsza, herbata gorętsza, ludzie życzliwsi, troski nieistotne, a marzenia realne. Wszystko jest lepsze, piękniejsze, prawdziwsze. Miejsce to jest moją własną, stworzoną wyłącznie dla mnie utopią. Nie jest jednak nierealne. Istnieje naprawdę. Można je znaleźć na mapie, lub odwiedzić osobiście. Miałam zaszczyt spacerować w (…)
Miłość co to jest za uczucie ? cz.2
Wszyscy skakali z radośći. Następie zaczeliśmy wybierać piosenke na konkórs niemogliśmy się zdecydować. Wybraliśmy piosenke z bajki “Złote Krople” -“Możesz wszystko”.Osobiście polecam ją. Ćwiczyliśmy ile można było. Nadszedł oczekiwany dzień. Przyjechaliśmy do clubu “Music” przed konkórsem pół godziny. Rozkładaliśmy sprzęt, wreście sie zaczeło. Byłe niezłe grupy jedena kapela najbardze mi sie podobał może, że byli (…)
<!– / Paginacja
<!– // Paginacja