To było rok temu gdy poszłam na dwór z koleżanką Angeliką to spotkałam kolegę Patryka i był z nim taki jeden ziom kojarzyłam go tylko z widzenia. Później normalnie byliśmy na dworze “RAZEM” mi się spodobał ten którego tak za bardzo nie znałam tak jest do dziś. Byliśmy na dworze to Kamil bo tak ma na imię to zaczoł mnie zaczepiać czyli łapać, bić delikatnie smyczą i takie tam.Wieczorem poszłam do domu jak każdy było to jakoś 21.10. Poszłam do pokoju i włączyłam laptopa i włączyłam fb, chwile później dostałam esemesa od… Nieznajomego!!! Myślę sobie kto to może być napisał mi ten nieznajomy.
– hej 😀
– to ja mu siemka. Kto ty?
– a ten ktoś domyśl się!!! 😛
Ja kompletnie nie wiedziałam kto to może być więc napisałam do Patryka i się go zapytałam czy nie zna takiego nr telefonu co zaczyna się początek 500- ***- *** on odpisał mi tak to jest numer od Kamil.
– i napisałam mu że wiem kim jesteś! 😀
– a on tak to jak mam na imię???
– a ja mu, że Kamil.
– a on tak i się zapytał czy wiem coś o tym co mu Angelika napisała cytuje “kto ci się bardziej podoba jaAngelika czy Klaudia?
Ja nie wiedziałam kompletnie że ona napisała mu coś takiego!!!
– odpisałam mu, że nic o tym nie wiem, ale mu napisałam a to kto ci się podoba??? ja tylko pytam z ciekawości.
– a on mi odp że mi to powie ale jak ja mu narpiew napisze czy mi się podoba bardziej Patryk czy onKamil.
– ja z tym wzlekałam bo bałam się jego reakcji, ale w końcu przełamałam się i mu napisałam że ty mi się podobasz.
– a on mi odpisał że ty mi się też podobasz.
I tak pisaliśmy długo i chodziliśmy na dwór wszyscy razem i było wszystko oky dopóki ktoś nie puścił plotek, że ja się zabujałm w Kamilu!!!
Później to już było wszystko do dupy bo on też się ze mnie nabijał bo ktoś mu coś palnoł głupiego na mój temat. Tak było długo i musiałam sobie o nim zapomnieć bo nie mogłam inaczej ale dalej mam go w swoim sercu nawet do tej pory. Teraz dzisiaj jest sytuacja troszeczkę lepsza bo już się sytuacja poprawiła bo już się ze mnie nie nabija tylko normalnie gadamy. Ciągle o nim myślę i myślę, żeby coś zrobić żeby się do niego zbliżyć. Chodzimy do tego samego gimnazjum tylko że on jest starszy i chodzi do 2 klasy a ja do pierwszej. Ciekawe czy los coś zmaluje, żeby się coś ułożyło.
Zobaczymy pożyjemy

– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
Dziękuje, że mogłam to napisać piszcie komentarze te złe i dobre.
To co napisałam to jest doświatczenie z mojego życia.
Sorki za błędy!!!