Miłość do nauczyciela




Ona : Izabel(uczennica)piekna blondynka o niebieskich dużych oczach, zawsze sama .
On: Bartek (nauczyciel) 26 letni wysoki,wysportowany o rudawych włosach i niebieskich oczach.
Było to 1września 2010roku. Do szkoły Izabeli przyszedł nowy nauczyciel. Piękny wysportowany , wysoki . Miał lekko rudawe włosy i piękne niebieskie oczy . Siedział na sali i czekał na rozpoczęcie. Gdy pani dyrektor odczytała przydział klas i wychowawców. Zaczeła przedstawiać nowych nauczycieli. I wtedy jej wzrok skupił się tylko na jednym panie Bartku . Nie mogła uwieżyć że tak młody i ładny chłopak tylko o4 lata starszy od niej jest juz nauczycielem. Więc gdy pani dyrektor już go przedstawiła i powiedziała ze będzie prowadził zajęcia z fizjoterapi wszystkie dziewczyny zaczeły się uśmiechać i szczeżyć do niego zęby. Tylko ona stała smutna i mu się bacznie przygladała. Wiedziała ze taki ładny to niema u niego szans ale też wiedziała ze to uczucie ktore teraz poczuła jest jakeś inne,niezwykłe. Gdy wrociła do internatu cały czas myslała tylko o nim. Zastanawiała się co zrobić zeby on się w niej zakochał lecz nic jej do głowy nie przychodziło dała sobie spokoj i poszła spać.
Następnnego dnia wstała, zjadła śniadanie i jak zwykle smutna i samotna udała się do szkoły . Nawet nie myslała z tak rano go spotka.Usiadła na korytażu i od czasu do czasu mu się przygladała był taki sliczny, kochany jak zaczarowany . Otwożyła zeszyt i się uczyła .
On gdy ja zobaczył siedzaca sama na korytażu i patrzaca w zeszyt niemógł uwieżyć ze to naprawdę uczennica. Patrzył i podziwiał nie spuszczał z niej wzroku myślał jaka ona jest śliczna, i biedna bo smutna. Zadawał sobie pytanie . Czym się ona tak martwi? Ale niestety ona tego nie widziała pilnie się uczyła. On chodził i ja obserwował probował pytać ale nic mu nie powiedziała .Była smutna i wnim po uszy zakochana. Aż pewnego dnia gdy rozmawiała z Kaja podszedł do niej on. Przedstawił się i powiedział ze ma chodzić na zajęcia ona cała uśmiechnięta zgodziła się ale nie sama tylko z Kaja powiedziała i cała w skowronkach udała sie na lekcje. Nie mogła uwieżyć w to co usłyszała.
Przychodziła do niego zawsze.Ćwiczyła i rozmawiała,poznawała go a on poznawał ja. Mażyła o pięknym dniu w którym on wyzna jej jak bardzo ja kocha. I nawet nie zdawała sobie ztego sprawy co wydaży się nie bawem,,,
2 półrocze każdy uśmiechnięty wrocił z ferii tylko ona smutna , przygnębiona i jak zwykle sama przyszła do niego i zdziwiona ze jeszcze nikogo nie ma na zajęciach usiadła w kacie i myślała co jest grane godzina 2 i nikogo niema? Gdzie u djabła jest Kaja,Magda, Sara,Ewa . Jej myślenie przerwał on .Wszedł i powiedział ze dziś sa sami na zajęciach bo reszta dam jest chora . Ona zczerwieniała i poszła po karimate ale w głebi serca myślała ale jest fajnie i oco chodzi. Pośpiesznie wyieła karimatę i udała sie do sali zeby ćwiczyć jak zawsze .Wtedy on wydarł jej ta karimate i powiedział spokojnym ale stanowczym głosem zajęć niema . Ale jak to ? Zdziwiła się tak to muszę ci cos powiedziec ale nie wiem jak zdenerwował sie pan profesor . Izabel kocham cię ,kocham cie niewiem co teraz będzie ale szaleję za toba powiedz coś prosił. Wtedy ona nie myślac pocałowała go tak namiętnie że juz niczego nie trzeba było mowić. Bartuś kochanie tak długo na ciebie czekałam . Teraz chodź Bartek już nie pracuje w szkole bo został wyżucony to nadal jest ze swoja Izabel już nie długo będa mieć małego bobasa.
Kochani to moje pierwsze opowiadanie i napewno ostatnie . Nie umiem pisać. Chciałam sprobować. Komentujcie i przepraszam za błędy.

Dodał/a: Gunia w dniu 16-04-2012 – czytano 1979 razy.

Słowa kluczowe:
opowiadania nastolatek
krótkie opowiadania
szkoła
Gunia


Kategoria:
Miłosne


Zobacz inne

Komentarze (9)

strzygadnia 2012-04-18 15:23:52.

początek super .. potem na sam koniec ciepłe kluchy .. za krótkie opowiadania

buuuudnia 2012-04-18 17:57:30.

moje zastrzeżenia :
1. mężczyzna nie jest piękny, tylko przystojny
2. uwieRZyć, bo wymienia się na wiaRa
3.szczeRZyć
4.błędy ortograficzne

lecz fajny pomysł, szkoda, że go I części skończyłaś. może zacznij od początku, jakieś dialogi, co się z nimi stało jak stali się parę, np napisz to samo tylko rozbuduj, może tytuł: jak to było naprawdę ?
powodzenia

Adadnia 2012-04-18 21:34:53.

Świetne to opowiadanie

Katarzynadnia 2012-04-19 12:53:55.

nie obraź się , ale widać, że to twoje pierwsze opowiadanie.. to było tzw “lelum polelum” wszystko było tak zmiksowane, i w ogóle, żadnych przeszkód ani nic.. Ale widać, że miałaś chęci.. naprawdę! Więc, ja Ci radzę, żebyś to opowiadanie, jeszcze raz wzięła, poczytała i zrobiła z niego części – z dialogami, jakimiś przeszkodami itp. zrób z tego ciekawą historię, niech coś stanie na przeszkodzie ich miłości, może opisz ich pierwszy raz i szok, że będą mieć dziecko, opisz, jak za miłość z uczennicą wywalają go ze szkoły. Bo temat wybrałaś sobie bardzo ciekawy . ; ))
pozdrawiam . ; **

Guniadnia 2012-04-19 13:01:51.

Dziękuje wam wszystkim za szczere komentarze. Bardzo są potrzebne . Niestety nie umiem pisać więc to będzie moje pierwsze opowiadanie i ostatnie. Jeszcze raz wszystkim dziękuje i pozdrawiam:-)

pineapplednia 2012-04-19 18:57:31.

zapowiadało się fajnie… tylko za szybko się skończyło. 😉 no i jest parę błędów. 😉
ale jak na 1. raz to myślę, że nie jest tak źle. 😉

Napixdnia 2012-04-19 21:33:45.

Ej pisz dalej! Ludzie zmotywujcie ja do pisania fajnie piszesz:-*

ahhhdnia 2012-04-30 19:34:51.

Super ,pisz dalej mega swietne

kokainadnia 2012-10-23 19:35:20.

piszesz bardzo fajnie bardzo lubie takie opowiastki pisz dalej! POWODZENIA

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do “Miłość do nauczyciela”


(pole wymagane)






Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.