Coś o mnie




Czemu tak jest że jedni są szczęśliwi a inni nie ? Czemu ja, czemu akurat ja mam tak zjechaną psychikę ? Po części wytłumacz a reszty chyba się sami domyślicie. Może na początku napisze coś o sobie abyście mieli trochę wizualizacji o mnie. Jestem wysoką czarnowłosą o miodowych oczach dziewczyna. I na dodatek chudą, przy wzroście 173 ważę 44 kilo. Dlatego zawsze nazywano mnie szkieletem mimo że jadłam więcej od innych. Jako dziecko byłam zawsze rozgadana. Uwielbiałam życie, kochałam tańczyć śpiewać i bawić się w chowanego. Chciałam być piosenkarką i tancerką jak Shakira. Ile ja chciałam rzeczy… Cóż jednak nic nie może być tak piękne jak powinno w wieku 8 lat, zmarła moja matka. Miała raka piersi, którego za późno wykryli mimo że regularnie chodziła do ginekologa i na te wszystkie badania. Tu zawinili lekarze. Byłam mała i może jeszcze tak dużo nie rozumiałam. Ale jedno wiem, wszystko się zmieniło a szczególnie mój ojciec. Przez to że była prawie że kopią mamy, nienawidził mnie. Za to że byłam nią, ten charakter i ten wygląd. Nigdy się nie spodziewałam tego, że może się tak stać. Nie zajmował się mną, mijał mnie. Dużo obiecywał ale nic nie spełniał danych obietnic. Nie kochał co najbardziej bolało mnie. Byłam dla niego równie martwa co matka. Wygrał sprawę w sądzie o to ze zabili mi matkę a mu żonę. Wygrał dużo odszkodowania. Mnie posłał do szkoły z internatem, bo tak było mnie najprościej pozbyć. Tylko w domu byłam na święta i to były okropne święta. Opowiem wam moje święta gdy miałam 11 lat.
Przyjechałam do domu taksówka z nianią która się mną zajmowała od czterech lat. Zawsze mnie pocieszała. Była przy mnie zawsze. Gdy ja byłam w internacie ona zajmowała się ojcem. Opowiadała mi co robił przez czas kiedy mnie nie było. Nic ciekawego po za pracą i piciem i sprowadzaniem dożo pań w wiadomych celach. Nasypało dużo śniegu jak na świeta Bożego Narodzenia. Było pięknie ale bardzo zimno. Gdy weszłam do domu, praktycznie nic się nie zmieniło. Czysto jak zawsze i ponuro. A przede wszystkich pusto. Tata siedział i oglądał mecz w telewizji. Gdy weszłam do salonu nawet nie wstał. Powiedziałam “cześć tatusiu” a on odpowiedział ” do nauczycielek tez mówisz cześć?”. Co mnie całkowicie zbiło z tropu i odruchowo powiedziałam ” Dzień dobry panu” i pobiegłam na górę do swojego pokoju z płaczek. I wtedy wszytko się zaczęło. Moje nowe okropne życie. Krzyczał za mną ” Jak się zachowujesz! Tak się nie zachowują kulturalne dzieci! Wracaj tu!”… Reszty nie słyszłam bo zatrzaskując drzwi jak wbiegałam do pokoju zrobiłam huk dosyć głośno. Położyłam się na łózko i zaczęłam wyć. Długo nie musiałam czekać aż się otwarły. Wszedł nic nie mówiąc. Leżałam na brzuchu więc go nie widziałam. Zamkną drzwi a ja się obróciłam. Myślałam że mnie przeprosi za to wszystko i powie że mnie kocha, ale tak nie było. Trzymał w ręce pasek od swoich spodni. Patrzył na mnie dziwnie i zaczął się śmiać. A ja jeszcze bardziej płakałam. Co mogłam? Podszedł do mnie powoli i coraz bardziej zaczął się śmiać. Krzycząc ” Ciebie tu nie powinno być! Tu powinna być moja ukochana Julia!”. Uderzył mnie paskiem po nogach. Upadłam na podłogę. Bił mnie po plecach i po nogach krzycząc ” To twoja wina!”. Gdy przestał, wszytko mnie tak okropnie bolało że oddychać nie mogłam. Płakałam a on mnie dźwigną z podłogi i położył na łóżko. Zdjął ze mnie ubranie i z siebie też. Przez jakieś przymulone słyszałam krzyki mojej niani za drzwi. Krzyczała coś nie wyraźnie. Zobaczyłam twarz ojca nad swoją i poczułam ten okropny ból. Wszytko mnie piekło. A to co on robił było nie do zniesienia. Krzyczałam i płakałam a on dziwnie jęczał i powtarzał ” Jesteś jak Julia więc mogę się z tobą kochać!”. Ale jak on mógł mi to robić? Jak własny ojciec mógł zgwałcić swoja córkę ? To jest chore. Niania krzyczała a ja nawet już nie krzyczałam, tylko łzy mi same leciały. Nie wiedziałam za dużo o seksie. Skąd mogłam wiedzieć ? Trochę ze szkoły i od kolegów. Ale nie wiedziałam że to aż takie straszne. Wszytko mnie bolało. Kiedy skończył stanął nade mną i coś powiedział ale nie wiem co. Jeszcze przed wyjściem dotknął moich piersi i mojego krocza. Bolało wszytko, moje życie, ciało i dusza. Do pokoju wleciała zrozpaczona niania i od razu podbiegła do mnie krzycząc na ojca. Że jest draniem i w ogóle. Ale on tylko podszedł do niej i powiedział ” Wiesz cie się stanie jeżeli mnie wygadasz! Więc nawet nie próbuj szmato!” I tyle wystarczyło aby ona się zamknęła i bardziej rozpłakała. Powiedziała tylko ” Jak możesz, własną córkę…”. Później nie wychodziłam nigdzie bo on mnie zamykał. Wypisał mnie z internatu, niby że będę chodziła teraz tutaj do szkoły. Przychodził do mnie każdej nocy aby mnie zgwałcić albo zbić za coś czego nie byłam winna i tak przez 9 lat. Często gadałam do siebie, czytałam książki i słuchałam muzyki na tyle mi pozwalał a i mogła siedzieć na internecie ale i tak za dużo nie miałam jak korzystać bo większość stron mi zablokował. Niania znikła gdy miałam 15 lat. Wiem co się stało. Zabił ją dziad! Wszytko słyszałam, a ona chciała mi tylko pomóc. Nic nie mogłam, ja byłam dla niego niczym. Przedmiotem, z którym można robić wszytko kiedy się chce. A moje serce było jak dziura. Nawet już nie czułam tego całego bólu, cierpienia i wszystkiego co najgorsze. Ale jednak gdy dostałam miesiączki w wieku 16 lat zaczęłam się martwić bo mogłam zajść w ciąże i tak się stało. Urodziłam mu trojkę dzieci w tym dwoje chorych na downa, ponieważ gdy byłam w ciąży kazał mi pić palić i gwałcił mnie co noc a nawet częściej. Dzieci ja nie wychowuje i nie wiem gdzie są, może nawet lepiej. Nadałam im imiona: Michał, Natalia i Tomek. Nie wiem jak wyglądają teraz. Mają już po 6 5 i 3 latka. Tęsknie za nimi strasznie mimo że ich ojcem jest mój własny ojciec. Mam nadzieje że im nikt tak nie spier*doli życia jak mi mój własny ojciec. Wszytko jest tak straszne ten cały świat. Tyle na nim zła a ja w tym całym bagnie. Ciekawi mnie czy ktokolwiek interesuje się gdzie ja jestem ? Co się ze mną dzieje ? Tyle razy się już przeprowadzaliśmy, że aż sama nie wiem gdzie nawet teraz jestem. Skąd mogę to wiedzieć ? Tylko dwa razy w miesiącu bierze mnie gdzieś na jakieś odludzie i pozwala patrzeć w gwiazdy i księżyc albo niebo i słońce. Wtedy nic mi nie robi, tylko kupuje mi dużo fas foodów i tego wszystkiego i mogę jeść a on mi się przygląda czasami przez cały czas. A tak to tylko siedzę w domu i przeżywam to wszytko na nowo.
Pytanie dlaczego się nie zabije ? Próbowałam ale on mi nie pozwala. Chciałam się powiesić okazało się ze ma u mnie w pokoju z kilka kamer i nie da rady, Tabletek nie mam żadnych a ugryźć język próbuje ale to nie takie proste jak by się wydawało. Próbowałam wszystkiego i zawsze albo on mnie powstrzymał albo ja nie umiałam tego zrobić tak jak należy. A teraz będę musiała kończyć bo zaraz wróci z pracy. Może jeszcze kiedyś opowiem wam coś o sobie i uwierzcie ja już się przyzwyczaiłam do tego że nie istnieje dla nikogo. Tylko mam nadziej że Bóg się nade mną kiedyś zlituje i zabierze stąd do nieba….

—-
Pisane nocą. Oparte częściowo na faktach autentycznych…




Dodał/a: Magdalena w dniu 15-04-2012 – czytano 11595 razy.

Słowa kluczowe:
opowiadania nastolatek
krótkie opowiadania
Magdalena





Komentarze (8)

strzygadnia 2012-04-18 15:41:30.

TY TO PRZEŻYWASZ!!! TO TWOJA HISTORIA!!!???

full of paindnia 2012-04-19 02:34:48.

Wiesz co…To jest chore …ja tez przeszlam duzo swojego…wiec cie rozumiem doskonale….

wTf.dnia 2012-04-19 20:25:47.

zgłoś się na policje !

Magdalena-autor dnia 2012-04-22 14:33:01.

To nie jest prawdziwe, ale tak jest. I tak się dzieje na świecie. Poczytałam trochę na necie o takich sprawach, które niestety są na tym świecie. I tak powstała to. Będę dalej pisała jej losy…

napewno??dnia 2012-04-26 19:50:09.

“Pisane nocą. Oparte częściowo na faktach autentycznych…” które to fakty autentyczne???

Magdalena-autordnia 2012-04-29 16:58:17.

A co nie czytasz wiadomości ? Nie wiesz że właśnie takie rzeczy dzieją się na świecie ? Może w to trudno uwierzyć ale tak jest ! I poczytaj sobie na necie jeżeli jesteś nie doinformowany. ( jeżeli nic nie słyszałeś o dziewczynie która przez 6 lat była gwałcona przez własnego ojca(tatę) i do tego urodziła mu dwójkę dzieci? to radzę czasem oglądać wiadomości)

A co do Pisane Nocą to tak była, nie mogłam spać i zaczęłam pisać. Opowiadanie miało być w ogóle o czymś innym ale wcześniej właśnie czytałam o takich ‘wydarzeniach’ więc postanowiłam o tym napisać.

Pozdrawiam Magda ; )

Lesteradnia 2013-07-08 21:39:28.

Popłakałam sie… naprawde

śmirćdnia 2013-12-26 02:27:06.

tylko kara śmierci

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do “Coś o mnie “

(pole wymagane)


(pole wymagane)


(pole wymagane)




Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.