Sylwester

Zbliżał sie ten dzień, na który każdy czeka cały rok. Sylwester. Razem z kumpelą przygotowałyśmy to od tygodni, żeby wszystko wyszło wprost idealnie. Kumpela na ten własnie dzień miała wolna chate wiec postanowiłysmy ze domówkę zrobimy u niej, ponieważ jej rodzice pojechali do znajomych a rodzeństwo porozchodziło sie również do swoich znajomych. Zaprosiłysmy kilku znajomych, był tam tez i on.Gdy sie dowiedziałam o tym, poprostu cieszyłam sie jak dziecko. Wysoki brunet o zielonych oczach. Gdy sie patrzyło w jego oczy można było poprostu sie zakochać odrazu. Wszystkie dziewczyny chciały mieć go tylko dla siebie. Ale on wolał towarzystwo moje i mojej kumpeli. Dochodziła godzina 20:00 wszyscy zaczeli sie schodzić ustawiłysmy wszystko i poszłysmy otworzyć drzwi, nie spodziewałysmy sie ze aż tyle ludzi przyjdzie. No ale okey. Miałysmy zapasy wszystkiego. Po krótkim czasie juz byli wszyscy. Tylko brakowało jego. Znajomi zaczeli sie bawic. Po godzinie usłyszałam dzwonek do drzwi powiedziałam kumpeli żeby otworzyła ale odpowiedziała zebym ja to zrobiła bo ona jest zajeta. Więc z niechęcią poszłam otworzyć dzwi, strasznie było mi smutno, że nie przyszedł. Od miesiąca zaczął mi sie strasznie podobać i wogóle taki sie inny zrobił wobec mnie. Ale myślałam sobię, że nie przyszedł bo pewnie jakaś dziewczyna go zaprosiła w ostatniej chwili a on nie umiał odmawiać. Ale gdy otworzylam dzwii zobaczyłam jego stojącego przedemną. Jednak przyszedł. Zaczął mnie przepraszać, że sie spóźnił, ale jego siostra nie mogła sie zebrać, bo miał ją zawieźć do chłopaka. Spytał czy nie dostałam smsa, spojrzałam na komórkę, żeczywiście był sms, od niego, otworzyłam, spojrzałam i wmurowało mnie, napisał tak : Kotek przepraszam ale sie troszkę spóźnię, mam nadzieję, że nie będziesz sie złościć. Musimy o czymś pogadać. :* . Zapytałam go dlaczego napisał Kotek a nie jak zwykle, chwycił mnie za rękę i zaprowadził na balkon gdzie nikogo nie było. Dziwnie sie czułam, jak nigdy dotąd. Powiedział mi, że od dawna sie mu podobam, ale nie umiał mi tego powiedzieć, miał nadzieje, że powie mi wszystko co do mnie czuje na tej właśnie imprezie. I tak sie stało. Ja także powiedziałam mu co do niego czuję. Uśmiechnął sie. Kochałam ten jego uśmiech, nikt sie tak nie uśmiechał jak on, taki wyjątkowy uśmiech tylko dla mnie. Pocałował mnie w policzek i spytał czy chce z nim być. Odpowiedź była prosta i oczywista. Tak. Przytulił mnie i powiedział, że nigdy nie odda mnie nikomu. Byłam w siodmym niebie. Wyszliśmy z tamtąd. Złapał mnie za rękę i podeszlismy do mojej kumpeli. Ona sie popatrzyła i powiedziała mi na ucho, że on to planował już od dawna, bo wypytywał o mnie czy mam chłopaka i takie tam. Usmiechnęłam sie do niej i poszliśmy sobię siąść na kanapę. Przez cały wieczór siedzieliśmy i rozmawialiśmy, zbliżała sie północ, wszyscy wyszliśmy przed dom by oglądać fajerwerki a chłopaki żeby puszczać, zaczęliśmy odliczać, i gdy wybiła północ pocałował mnie w usta. Nigdy nie zapomnę tego pocałunku. Powiedziałam mu, że to najlepiej zakończony i rozpoczęty rok jaki mogłam tylko sobię wyobrażać. *.* <!– Tagi

Dodał/a: Roka *.* w dniu 4-02-2013 – czytano 702 razy.
Słowa kluczowe: opowiadania nastolatek miłość szczęśliwa miłość snastolatki Roka *.*
<!– Kategoria Kategoria: Miłość szczęśliwa <!– // kategoria

<!– // Tagi <!– Lubie to

<!– // Lubie to <!– Box Inne

Zobacz inne

<!– // Box Inne

<!– end .post <!– Nawigacja

<!– end nawigacja

Komentarze (5)

xxxdnia 2013-02-05 16:40:04.

Świetne ;DD

myćkadnia 2013-02-05 19:49:53.

bardzo mi się podoba, będą następne części? mam nadzieję że tak

Sandraaadnia 2013-02-05 21:40:15.

super

Roka *.*dnia 2013-02-06 21:00:41.

Nie myslałam o nastepnych częściach ale jak coś bedzie to moze napisze 😉

Marcindnia 2013-04-10 20:58:18.

Bardzo ciekie nic romantyzmu jak na selwestrowa noc

<!– Komentarze

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Sylwester"

(pole wymagane)

<!– end #komentarze

<!– end #whole_kom

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.