Zmieniłeś ją… Na gorsze…

*Ona- Wysoka. Piękna brunetka o niebieskich oczach. Zawsze uśmiechnięta , uwielbiała żartować. Pochodziła z mało zamożnej rodziny. Jej mama wychowywała sama 5-cioro dzieci.
*On-Wysoki. Brunet o czarnych oczach. Taki sam jak ona.Wysportowany. Jedynak.Pochodził z bogatej rodziny .

Chodzili do tej samej szkoły od podstawówki, lecz nie zwracali na siebie uwagi. Mieszkali w blokach stojących na przeciwko siebie. To było w wakacje. Mieli po 18 lat. Ona siedziała smutna na ławce przed blokiem, ponieważ jej siostry nie wzięły ją na impreze, była najmłodsza, wciąż uważali ją za dziecko. On wracał od znajomych. Gdy ją ujrzał, nie mógł przejść obojętnie ale wcześniej jej nie zauważał. Podszedł i z troską wymalowaną na twarzy zapytał :
-Czemu taka piękna dziewczyna siedzi smutna?
Popatrzyła z obojętnością na niego i powiedziała :
-A czemu nie?
Myślała, że sobie pójdzie, ale on się zaśmiał tym swoim pięknym uśmiechem i usiadł koo niej. Zaczęli gadać. Tak przez reszte dnia. Zaprzyjaźnili się. Przez resztę lipca kąpali się i grali w siatkówkę na pobliskim zalewie .W połowie wakacji zaprosił ją do siebie, była oczarowana, tymi “cudami” które zdobiły jego dom. Lecz jego rodzice nie byli zadowoleni z tego że ich syn zadaje się z biedną dziewczyną, jakby miała pieniądze to pewnie coś by znsczyła. Atmosfera była przez ten czas napięta. Pp tej sytuacji pboje stwierdzili ,że lepiej przychodzić do niej do domu . Było tam wesoło ,rodzinnie. On po pewnym czasie powiedział jej w tajemnicy ,że teraz czuje co to znaczy mieć kochającą rodzinę. Papużki nie rozłączki, wszędzie razem, najlepsi przyjaciele . Ona była nim zauroczona. Był szarmancki i miły. On uwielbiał patrzeć w jej duże i piękne oczy. Po paru miesiącach, w jej urodziny zapytał się jej czy będą parą oczywiście zgodziła się. Była najszczęśliwsza na świecie. On tak samo. Nie widzieli świata poza sobą. On czule ją przytulał i całował, uwielbiała zapach jego perfum. Ona czuła się przy nim bezpieczna . Nie powiedzieli nic jego rodzica, bo znali ich reakcje. Byli szczęśliwi, ale dwa lata później. Gdy byli w parku i siedzieli na ławeczce, ona zbladła, zaczęło jej się kręcić w głowie, myślała że to przejdzie ,i nic mu nie powiedziała żeby go nie martwić. Ale gdy tylko wstała, upadła… Zemdlała… Cała drgała… On przestraszony wzią ją na ręce i pobiegł do szpitala ,który znajdował się 500 m dalej. Zawiadomili jej rodzinę. Czuwał przy niej przez całą noc. Gdy tylko się obudziła szybko otarł łzy, mocno przytulił i pocałował w czółko. Z jego ust wydobyło łamiące się lecz szczęśliwe “Kocham Cię ❤”. Gdy lekarz wszedł i nie miał za wesołej miny wszyscy posmutnieli, okazało się że ma padaczkę. Zaczęła płakać, powiedziała mu że zrozumie jak ją teraz zostawi . On przytulił mocno. I powiedział:
-Będę zawsze przy Tobie! Rozumiesz!
Oboje zaczęli płakać. Postanowił powiedziec o nich rodzicom. Wpadli w furie…….
Była smutna bo nawet nie przyszedl odebrac ją ze szpitala. Nie odzywali się przez tydzien. Aż w końcu pewnego dnia gdy była sama w domu ktos zapukał. Otworzyła. Tak to On! Rzuciła się na niego z radością lecz po, chwili dostrzegła smutek w jego oczach. Powiedział:
-Musimy pogadać.
-No dobrze.
Uronił łzę. Przez pięć minut panowała cisza. Nagle otarł łzy, spojrzał wrogo na nią i wypowiedział słowa które ją zraniły, zniszczyły i zmieniły jej serce w kamieć!
-~Nie chce z Tobą być bo jesteś chora. Po co mi taka kobieta! Tylko kase na leki leenie byś ciągła! ~
On znowu zaczął płakać. I wybiegł . Ona płakała przez miesiąc. Ale. Poźniej dootarło do niej ,że jeżeli taki jest to nie warto już wylewać łez.
Kochała go a on… No właśnie co on czuł…
Czy to była sprawka jego roodziców … Nie wiem…
To była historia mojej cioci.
On krótko po tym wyjechał na studia do Krakowa.
Później się ożenił. Ktoś jej kiedyś powiedział, że on nadal ją kocha, ale nie ma wyjścia, lecz ona była już tak twarda ,że to olała. Ma jedno dziecko i mieszka gdzieś niedaleko.
Tego jak ma na imię Nie wiem… Ciocis nie chce go ujawnić.

Moja ciocia zaealiła wtedy studia.
Teraz jest po 40 -stce. Nie miała nigdy męża ani dzieci. Zajęła się podróżowaniem. Łącznie zwiedziła ponad 30 krajów. Właśnie kończy studia. Jest oschła ale czasem okazuje miłość ,miłość która ją zraniła…..

<!– Tagi

Dodał/a: Nieznajoma16 w dniu 9-08-2016 – czytano 32 razy.
Słowa kluczowe: Długa historia prawdziwa historia prawdziwa miłość żądza pieniądza Nieznajoma16
<!– Kategoria <!– Kategoria: <!– // kategoria

<!– // Tagi <!– Lubie to

<!– // Lubie to <!– Box Inne <!–

Zobacz inne

<!– // Box Inne

<!– end .post <!– Nawigacja

<!– end nawigacja

Komentarze (0)

<!– Komentarze

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Zmieniłeś ją… Na gorsze…"

(pole wymagane)

<!– end #komentarze

<!– end #whole_kom

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.