{"id":18527,"date":"2021-09-14T00:44:28","date_gmt":"2021-09-14T04:44:28","guid":{"rendered":"https:\/\/www.quku.org\/zyjesz-tylko-raz-opowiadanie\/"},"modified":"2021-09-14T00:44:28","modified_gmt":"2021-09-14T04:44:28","slug":"zyjesz-tylko-raz-opowiadanie","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/www.quku.org\/zyjesz-tylko-raz-opowiadanie\/","title":{"rendered":"\u017byjesz tylko raz, opowiadanie"},"content":{"rendered":"
\n

\u017byjesz tylko raz<\/h2>\n
<\/span> -Wstawaj! Wstawaj \u015bpiochu! \u2013wo\u0142a\u0142a moja kuzynka bij\u0105c mnie poduszk\u0105- Wstawaj bo si\u0119 sp\u00f3\u017anisz!
-Olka, wstan\u0119 je\u015bli przestaniesz mnie t\u0105 poduszk\u0105 ok\u0142ada\u0107! -zawo\u0142a\u0142am i spr\u00f3bowa\u0142am si\u0119 podnie\u015b\u0107. Moja kuzynka o dziwo pos\u0142ucha\u0142a mnie i przesta\u0142a mnie uderza\u0107. Zwlok\u0142am si\u0119 z \u0142\u00f3\u017cka i spojrza\u0142am na zegarek. Jako, \u017ce dochodzi\u0142a godzina 8 spojrza\u0142am krzywo na Olk\u0119.
-Zwariowa\u0142a\u015b?! Widzia\u0142a\u015b kt\u00f3ra jest godzina? Przecie\u017c rozpocz\u0119cie roku jest dopiero o 10. \u2013 wykrzycza\u0142am zaspana.
-Po pierwsze, nie zwariowa\u0142am, po drugie tak widzia\u0142am kt\u00f3ra jest godzina, po trzecie wiem o kt\u00f3rej masz rozpocz\u0119cie roku. Mimo wszystko postanowi\u0142am cie wcze\u015bniej obudzi\u0107, bo musisz si\u0119 wyszykowa\u0107 do nowej szko\u0142y. \u2013 wyt\u0142umaczy\u0142a si\u0119 Ola
– Dobra, id\u0119 pod prysznic.- powiedzia\u0142am i swe kroki skierowa\u0142am do \u0142azienki. Gdy owini\u0119ta w r\u0119cznik wesz\u0142am do mojego pokoju, zobaczy\u0142am kuzynk\u0119 szperaj\u0105c\u0105 w mojej szafie. Jak tylko mnie zobaczy\u0142a u\u015bmiechn\u0119\u0142a si\u0119 do mnie i wyci\u0105gn\u0119\u0142a z szafy granatowe rurki, bia\u0142\u0105 bokserk\u0119 i brzoskwiniow\u0105 marynark\u0119. Zestaw ten bardzo mi si\u0119 podoba\u0142, wi\u0119c podzi\u0119kowa\u0142am jej i grzecznie wyprosi\u0142am z pokoju chc\u0105c si\u0119 przebra\u0107. Efekt by\u0142 naprawd\u0119 dobry. Na koniec tylko lekki makija\u017c i w\u0142osy uczesa\u0142am w k\u0142osa. Spojrza\u0142am na zegarek w telefonie i u\u015bmiechn\u0119\u0142am si\u0119, na wy\u015bwietlaczu by\u0142a dopiero 8.40. Wysz\u0142am z pokoju i posz\u0142am do kuchni. Przy stole siedzia\u0142a Ola i czyta\u0142a ksi\u0105\u017ck\u0119, gdy podnios\u0142a wzrok spojrza\u0142a na mnie.
-Co zjesz?- zapyta\u0142a
-P\u0142atki z mlekiem.
-Yyy\u2026 z tym b\u0119dzie problem, bo ostatnie mleko zu\u017cy\u0142am do kawy, wi\u0119c je\u015bli chcesz zje\u015b\u0107 takie \u015bniadanie to musisz i\u015b\u0107 do sklepu.
-No chyba nie! To ty zu\u017cy\u0142a\u015b ca\u0142e wi\u0119c ty idziesz!
-Paulina, za kilka minut mam autobus do pracy i nie mog\u0119 i\u015b\u0107 ci po to mleko, w\u0142a\u015bciwie ju\u017c powinnam wyj\u015b\u0107 z domu.
-Tak, zawsze musze robi\u0107 wszystko, bo ty masz jakie\u015b wym\u00f3wki.
-Paulina nie bulwersuj si\u0119.- powiedzia\u0142a Ola i wysz\u0142a z kuchni. Jak zwykle musia\u0142am robi\u0107 co\u015b za ni\u0105. Ola jest studentk\u0105 i potrzebuje pieni\u0119dzy na r\u00f3\u017cne wydatki zwi\u0105zane ze studiami, wi\u0119c kiedy ona pracuje jako opiekunka ja robie wszystkie prace domowe. Denerwuje mnie to, \u017ce wszystko musz\u0119 robi\u0107, ale c\u00f3\u017c poradzi\u0107? Za\u0142o\u017cy\u0142am tenis\u00f3wki i wysz\u0142am do sklepu. Szukanie mleka nie by\u0142o trudne, przecie\u017c przychodzi\u0142am tu cz\u0119sto po zakupy. Wzi\u0119\u0142am je z lod\u00f3wki i obr\u00f3ci\u0142am si\u0119 na pi\u0119cie i kto\u015b na mnie wpad\u0142. Upad\u0142am na ziemi\u0119.
-Przepraszam, nie chcia\u0142em.- powiedzia\u0142 ch\u0142opak kt\u00f3ry na mnie wpad\u0142. Podnios\u0142am g\u0142ow\u0119 i spojrza\u0142am na niego. Niski, gruby brunet o niebieskich oczach, wydawa\u0142 si\u0119 by\u0107 mi\u0142y.
-Nic si\u0119 nie sta\u0142o- powiedzia\u0142am, omin\u0119\u0142am go i posz\u0142am do kasy. Po powrocie do domu zrobi\u0142am sobie \u015bniadanie. Akurat gdy my\u0142am misk\u0119 zadzwoni\u0142 dzwonek do drzwi. Od\u0142o\u017cy\u0142am naczynie i posz\u0142am otworzy\u0107. W drzwiach sta\u0142a Julka.
-Hej Paula!- przywita\u0142a si\u0119 ze mn\u0105
-Hej, kt\u00f3ra jest godzina, \u017ce po mnie przysz\u0142a\u015b?
-Tak oko\u0142o 9.30
-To czekaj, p\u00f3jd\u0119 tylko po torebk\u0119 i wychodzimy.- jak powiedzia\u0142am tak zrobi\u0142am i ju\u017c za chwile zamyka\u0142am mieszkanie.
-O kt\u00f3rej mamy autobus?
-Za pi\u0119\u0107 minut.
-Paula, boisz si\u0119 pierwszego dnia w nowym liceum?
-Nie boje si\u0119, a wiesz dlaczego?
-Co\u015b si\u0119 nie domy\u015blam.
-Nie boj\u0119 si\u0119 bo mam ciebie!- powiedzia\u0142am i przytuli\u0142am przyjaci\u00f3\u0142k\u0119.
-Dobra, koniec tej twojej mi\u0142o\u015bci, bo przyjecha\u0142 nasz autobus.- roze\u015bmia\u0142a si\u0119 Julka i wskaza\u0142a palcem nasz autobus. Wsiad\u0142y\u015bmy do niego, skasowa\u0142y\u015bmy bilety i odjecha\u0142y\u015bmy. Trzy przystanki p\u00f3\u017aniej by\u0142y\u015bmy na miejscu. Akurat dochodzi\u0142a 10 i uczniowie ju\u017c zacz\u0119li ustawia\u0107 si\u0119 na boisku, czekaj\u0105c na apel. Razem z przyjaci\u00f3\u0142k\u0105 podesz\u0142y\u015bmy do naszej klasy. Gdy sz\u0142y\u015bmy, widzia\u0142am zaciekawione spojrzenia drugoklasist\u00f3w. Czu\u0142am si\u0119 dziwnie. Kiedy podesz\u0142y\u015bmy bli\u017cej, przyjrza\u0142am si\u0119 klasie i zobaczy\u0142am tego samego ch\u0142opaka, kt\u00f3ry wpad\u0142a na mnie w sklepie, jaki ten \u015bwiat jest ma\u0142y. Do Julii podbieg\u0142y dwie u\u015bmiechni\u0119te dziewczyny i przywita\u0142y si\u0119 z ni\u0105. Zmierzy\u0142am je wzrokiem, jedna by\u0142a nisk\u0105, d\u0142ugow\u0142os\u0105 szatynk\u0105, a druga by\u0142a wysok\u0105 blondynk\u0105 z w\u0142osami si\u0119gaj\u0105cymi po\u0142owy plec\u00f3w, na nosie mia\u0142a kujonki z wzorem kwiat\u00f3w. Jak wnioskowa\u0142am to by\u0142y dwie najbli\u017csze przyjaci\u00f3\u0142ki Julki. Gdy ju\u017c si\u0119 przywita\u0142y, Julka podesz\u0142a do mnie i zacz\u0119\u0142a nas sobie przedstawia\u0107.
-Justyna, to jest Paulina- powiedzia\u0142a do niskiej szatynki. Poda\u0142y\u015bmy sobie r\u0119ce i u\u015bmiechn\u0119\u0142y\u015bmy si\u0119 do siebie.
-Martyna, to Paulina- tym razem zwr\u00f3ci\u0142a si\u0119 do wysokiej okularnicy. Tak jak Justynie, poda\u0142am jej r\u0119k\u0119 i u\u015bmiechn\u0119\u0142am si\u0119. Chwile p\u00f3\u017aniej przysz\u0142a dyrektorka i zacz\u0119\u0142a apel. Po wszystkim wychowawcy zbierali uczni\u00f3w do klas, by rozda\u0107 plany lekcji. Wchodz\u0105c po schodach czu\u0142am na sobie czyj\u015b wzrok, co nie by\u0142o dziwne b\u0119d\u0105c now\u0105 w klasie. Kiedy byli\u015bmy w klasie szuka\u0142am wolnego miejsca, zobaczy\u0142am jedn\u0105 woln\u0105 \u0142awk\u0119 w ostatnim rz\u0119dzie, wi\u0119c ruszy\u0142am w jej kierunku. Gdy usiad\u0142am nasza wychowawczyni zacz\u0119\u0142a rozdawa\u0107 plany lekcji. Kiedy sko\u0144czy\u0142a powiedzia\u0142a kim jestem i poprosi\u0142a mnie na \u015brodek sali. Wsta\u0142am i podesz\u0142am do pani Chojniak, przechodz\u0105c mi\u0119dzy \u0142awkami czu\u0142am na sobie wzrok ca\u0142ej klasy. Stan\u0119\u0142am na \u015brodku i przygl\u0105da\u0142am si\u0119 ca\u0142ej klasie.
-Niech teraz ka\u017cdy wstanie i przedstawi si\u0119. \u2013 powiedzia\u0142a wychowawczyni i wszyscy po kolei zacz\u0119li si\u0119 przedstawia\u0107. Gdy sko\u0144czyli nauczycielka po\u017cegna\u0142a si\u0119 z nami i wszyscy rozeszli\u015bmy si\u0119 do dom\u00f3w.
-Paulina, pami\u0119tasz, \u017ce mia\u0142y\u015bmy jecha\u0107 po szkole do galerii?- zapyta\u0142a Julia w drodze na przystanek autobusowy.
-Tak pami\u0119tam, o kt\u00f3rej mamy autobus? \u2013 powiedzia\u0142am do szukaj\u0105cej godziny na rozk\u0142adzie jazdy przyjaci\u00f3\u0142ki.
-Za jakie\u015b pi\u0119\u0107 minut.-odpar\u0142a. Czekaj\u0105c na autobus rozmawia\u0142y\u015bmy o wszystkim i o niczym, a\u017c przyjecha\u0142 nasz transport do sklepu. W galerii kupi\u0142y\u015bmy cieplejsze ubrania, w ko\u0144cu jesie\u0144 si\u0119 zbli\u017ca. Do domu wr\u00f3ci\u0142y\u015bmy zm\u0119czone, ale szcz\u0119\u015bliwe. Po powrocie porozmawia\u0142am z Ol\u0105 i posz\u0142am przygotowa\u0107 si\u0119 na jutrzejszy dzie\u0144 w szkole.<\/p>\n

\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014\u2014
Tadam! Oto przedstawiam pierwszy rozdzia\u0142 mojego pierwszego opowiadania. Mam nadziej\u0119, \u017ce si\u0119 spodoba.
Je\u015bli chcecie wiedzie\u0107 o nowych rozdzia\u0142ach szybciej ni\u017c www.quku.org je publikuje zapraszam na: zyjesztylkoraz.blog.pl <!– Tagi <\/p>\n

Doda\u0142\/a: Orzech<\/strong> w dniu 27-06-2013 – czytano 815 razy.
S\u0142owa kluczowe: opowiadania nastolatek<\/a> mi\u0142o\u015b\u0107<\/a> nowa szko\u0142a<\/a> Orzech<\/a>
<!– Kategoria Kategoria:
Mi\u0142osne<\/a> <!– \/\/ kategoria <\/div>\n

<!– \/\/ Tagi <!– Lubie to <\/p>\n

\n
<\/div>\n
Dodaj komentarz → <\/a> <\/p>\n

\n<\/p><\/div>\n

<\/div><\/div>\n

<!– \/\/ Lubie to <!– Box Inne <\/p>\n

\n
<\/span> <\/p>\n