{"id":15738,"date":"2021-09-13T04:06:10","date_gmt":"2021-09-13T08:06:10","guid":{"rendered":"https:\/\/www.quku.org\/urywki-wspomnien-opowiadanie\/"},"modified":"2021-09-13T04:06:10","modified_gmt":"2021-09-13T08:06:10","slug":"urywki-wspomnien-opowiadanie","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/www.quku.org\/urywki-wspomnien-opowiadanie\/","title":{"rendered":"Urywki wspomnie\u0144, opowiadanie"},"content":{"rendered":"
\n

Urywki wspomnie\u0144<\/h2>\n
<!– Quku 160 x 600 <\/ins> <\/span> Historia jak ka\u017cda inna. Pierwsza mi\u0142o\u015b\u0107, pierwsze z\u0142amanie serca, pierwsze uk\u0142ucie zazdro\u015bci. Przeci\u0119tna nastolatka i zwyczajny ch\u0142opak. <\/p>\n

Magda sz\u0142a wydeptan\u0105 \u015bcie\u017ck\u0105 na wsi. By\u0142 ponury i deszczowy dzie\u0144, a raczej ju\u017c wiecz\u00f3r. Zatem co robi\u0142a samotna dziewczyna w jakiej\u015b ma\u0142ej wiosce zupe\u0142nie sama? Magda by\u0142a tu u babci. Czasami lubi\u0142a przyjecha\u0107 do tego miejsca, by\u0142o zupe\u0142nie inne ni\u017c te, w kt\u00f3rym przebywa\u0142a na co dzie\u0144. Zat\u0142oczone miasto, a ma\u0142a wioska poza tym ca\u0142ym zgie\u0142kiem. Dziewczyna by\u0142a prawd\u0119 m\u00f3wi\u0105c rozgoryczona tym wszystkim. Jej \u017cycie przypomina\u0142o, jak sama twierdzi\u0142a kawa\u0142ek g\u00f3wna.
Ludzie na poz\u00f3r udawali mi\u0142ych, serdecznych, pomocnych. Jak\u017ce byli zak\u0142amani i fa\u0142szywi. To to chyba najbardziej j\u0105 bola\u0142o. Dlaczego wszyscy \u017cyj\u0105 plotkami i ciekawi\u0105 si\u0119 ludzkim nieszcz\u0119\u015bciem. O sytuacji, kt\u00f3r\u0105 prze\u017cy\u0142a wiedzia\u0142a ju\u017c prawie ca\u0142a szko\u0142a, a zapewne po\u0142owa z nich wszystkim nie zna\u0142a jej osobi\u015bcie. Jeden \u017ale postawiony krok potrafi tak du\u017co zepsu\u0107.
W pewnym momencie dziewczyna wybuchn\u0119\u0142a p\u0142aczem, siadaj\u0105c na jakiej\u015b drewnianej \u0142aweczce, kt\u00f3ra wida\u0107 bardzo wiele przesz\u0142a;by\u0142a obdrapana i ca\u0142a w napisach. P\u0142aka\u0142a jak ma\u0142a dziewczynka, gdzie jak nie tu mog\u0142a pozwoli\u0107 sobie na chwil\u0119 s\u0142abo\u015bci? Nienawidzi\u0142a pokazywa\u0107 ludziom jak s\u0142aba psychicznie jest. Ch\u0142opak, jej rzekomo mi\u0142o\u015b\u0107 na ca\u0142e \u017cycie…. Wszystko to posz\u0142o si\u0119 wali\u0107. Teraz p\u0142aka\u0142a jeszcze bardziej, praktycznie d\u0142awi\u0142a si\u0119 \u0142zami. Magda podnios\u0142a g\u0142ow\u0119. To jej intuicja. Z oddali by\u0142o wida\u0107 jakiego\u015b dobrze zbudowanego m\u0119\u017cczyzn\u0119, a mo\u017ce ch\u0142opaka. Wzrok dziewczyny nie potrafi\u0142 tego okre\u015bli\u0107, by\u0142 zbyt daleko. Dostrzeg\u0142a jedynie to, \u017ce pali\u0142 papierosa i wypuszcza\u0142 bardzo du\u017c\u0105 ilo\u015b\u0107 dymu. Owa posta\u0107 chyba nie zwr\u00f3ci\u0142a, a mo\u017ce nie zauwa\u017cy\u0142a dziewczyny. Jednak po d\u0142u\u017cszej chwili da\u0142o si\u0119 zauwa\u017cy\u0107, \u017ce z mo\u017ce oko\u0142o dw\u00f3ch metr\u00f3w przygl\u0105da si\u0119 dziewczynie. By\u0142 to porywczy i dosy\u0107 niebezpieczny ch\u0142opak. Nie mieszka\u0142 tu, zjawia\u0142 si\u0119 sporadycznie u kolegi, a raczej przybywa\u0142 na imprezy, kt\u00f3re organizowa\u0142 jego kumpel w domu rodzic\u00f3w, poza miastem. Mia\u0142 na oko 17 lat. Dziewczyna, kt\u00f3r\u0105 obserwowa\u0142 z ukrycia wyda\u0142a mu si\u0119 niezwykle bezbronna. Sprawia\u0142a wyraz jakiego\u015b wcielenia anio\u0142a, d\u0142ugie blond w\u0142osy spoczywa\u0142y na drobnym ciele dziewczyny. Jedyne co nie pasowa\u0142o do niej to ubi\u00f3r. Mia\u0142a na sobie czarne dopasowane rurki i czerwono czarn\u0105 koszul\u0119 w krat\u0119, a na r\u0119ku niezliczon\u0105 ilo\u015b\u0107 dziwnych, czarnych rzemyk\u00f3w. Jej makija\u017c z pewno\u015bci\u0105 nie nale\u017ca\u0142 do zbyt delikatnych,jednak nie da\u0142o si\u0119 go dok\u0142adniej okre\u015bli\u0107 gdy\u017c zmiesza\u0142 si\u0119 z \u0142zami dziewczyny. Ch\u0142opak zlustrowa\u0142 j\u0105 dok\u0142adnie wzrokiem. By\u0142a niemi\u0142osiernie chuda, mo\u017ce nie by\u0142 to sam szkielet, ale pewne by\u0142o, \u017ce mia\u0142a niedowag\u0119. Nikodem, bo tak mia\u0142 na imi\u0119 ch\u0142opak, przez d\u0142u\u017csz\u0105 chwil\u0119 bi\u0142 si\u0119 z my\u015blami. Zupe\u0142nie nie wiedzia\u0142 czy ma do niej podej\u015b\u0107 czy i\u015b\u0107 do domu kolegi gdzie impreza si\u0119gn\u0119\u0142a zenitu, a on g\u0142upi wyszed\u0142 si\u0119 przewietrzy\u0107. Przyjaciele ch\u0142opaka stwierdzili, \u017ce zachowuje si\u0119 jak panienka. Nikodem mia\u0142 dzi\u015b wyj\u0105tkowo ponury humor, dosz\u0142o do tego stopnia, \u017ce nie wla\u0142 w siebie nawet zbyt du\u017cej ilo\u015bci alkoholu. By\u0142a 22:30, a on wypi\u0142 jedynie marne piwo. Ta sytuacja, w jakiej si\u0119 znajdowa\u0142 przypomnia\u0142a mu jaki\u015b fragment z filmu, komedii romantycznych, kt\u00f3rych tak nie znosi\u0142. Zahipnotyzowany jej wygl\u0105dem i ciekawo\u015bci\u0105 jej twarzy, bo przecie\u017c widzia\u0142 j\u0105 tylko z daleka i to w dodatku ca\u0142\u0105 rozmazan\u0105 sprawi\u0142a, \u017ce ruszy\u0142 w jej kierunku. Poczu\u0142, \u017ce to jaki\u015b prezent od losu, gdy\u017c od dawna nie uk\u0142ada\u0142o mu si\u0119 jak sam to nazywa\u0142: z dupami. Pomy\u015bla\u0142, \u017ce jego dobra passa si\u0119 zaczyna. Chcia\u0142 pocieszy\u0107 dziewczyn\u0119, sprawi\u0107 wra\u017cenie rycerza na bia\u0142ym koniu, a potem kto wie, mo\u017ce wynik\u0142o by co\u015b wi\u0119cej. By\u0142 m\u0142ody, wszystko wydawa\u0142o mu si\u0119 niezmiernie proste wi\u0119c dlaczego by nie. Chcia\u0142 spr\u00f3bowa\u0107, w danym momencie nie my\u015bla\u0142 o tym z czym mo\u017ce zmaga\u0107 si\u0119 dziewczyna tylko o tym, \u017ce z ch\u0119ci\u0105 um\u00f3wi\u0142by si\u0119 z dziewczyn\u0105, poznan\u0105 w takich okoliczno\u015bciach. Jego tok my\u015blenia by\u0142 niezrozumia\u0142y i zagmatwany, przecie\u017c jej nie zna\u0142. Jak m\u00f3g\u0142 wybiega\u0107 my\u015blami tak daleko?
-Hej, wszystko w porz\u0105dku?- zapyta\u0142 podchodz\u0105c w miar\u0119 blisko. Dziewczyna zerwa\u0142a si\u0119 na r\u00f3wne nogi wystraszona. Tak, jej l\u0119k by\u0142 zrozumia\u0142y. Przecie\u017c by\u0142a noc, a ten ch\u0142opak zjawi\u0142 si\u0119 zupe\u0142nie znik\u0105d. Wyszed\u0142 ot tak z lasu? W g\u0142owie ch\u0142opaka kr\u0105\u017cy\u0142y my\u015bli dotycz\u0105ce jej wygl\u0105du. Mia\u0142a pe\u0142ne, du\u017ce usta, takie jak uwielbia\u0142, du\u017ce praktycznie czarne oczy i ma\u0142y, lekko zadarty nosek. By\u0142a zaskakuj\u0105co blada. Jak wampir. Intrygowa\u0142a ch\u0142opaka, to by\u0142o pewne. Nie nale\u017ca\u0142 do szlachetnych i gdyby nie jej wygl\u0105d pewnie nawet by nie podszed\u0142. B\u0105d\u017a, co b\u0105d\u017a, w domu jego kolegi znajdowa\u0142o si\u0119 mn\u00f3stwo napalonych dziewczyn.
– Nie- czu\u0142a si\u0119 jak sparali\u017cowana. Jej g\u0142os dr\u017ca\u0142.
-Potrzebujesz pomocy? Tam-wskaza\u0142 palcem w jaki\u015b niedostrzegalny punkt- jest dom mojego ko..-
-Nie. – Przerwa\u0142a mu.
-Wi\u0119c dlaczego p\u0142aczesz?
-Nie tw\u00f3j biznes, kolego. – rzuci\u0142a opryskliwie. Czu\u0142a, \u017ce ch\u0142opak nic jej nie zrobi, wr\u0119cz przeciwnie. Z dziwnych powod\u00f3w chcia\u0142 jej pom\u00f3c, a przecie\u017c si\u0119 nie znali.
-Spokojnie, tylko pytam. Wiesz, rzadko spotyka si\u0119 p\u0142acz\u0105c\u0105 dziewczyn\u0119 w lesie, i to w \u015brodku nocy. – odpar\u0142, a w k\u0105ciku jego ust pojawi\u0142 si\u0119 male\u0144ki u\u015bmiech. Rzuci\u0142a kr\u00f3tkie ‘wybacz’ i ju\u017c chcia\u0142a odej\u015b\u0107 kiedy us\u0142ysza\u0142a ponowne pytanie ch\u0142opaka.
-Zdradzisz mi swoje imi\u0119?
-Magda.- odpar\u0142a po chwili namys\u0142u. Ca\u0142kiem zwyczajne imi\u0119, my\u015bla\u0142, \u017ce b\u0119dzie brzmia\u0142o jako\u015b wschodnio czy bardziej ameryka\u0144sko. A tu, niespodzianka.
-A ja Nikodem.
-Przecie\u017c nie pyta\u0142am. I tak si\u0119 wi\u0119cej nie spotkamy. – odpar\u0142a szorstko, jednak ch\u0142opaka rzuci\u0142 to mimo uszu.
-Mieszkasz w tym zadupiu?- zada\u0142 kolejne pytanie. To co znajdowa\u0142o si\u0119 na ko\u0144cu zdania zupe\u0142nie nie spodoba\u0142o si\u0119 Magdzie.
-A nawet je\u015bli to co?
-Nie nic, przepraszam. Widzisz, czasami bywam niemi\u0142y. Nie wiem czemu. Niecelowo. – za\u015bmia\u0142 si\u0119 cicho. Dziewczyna zacz\u0119\u0142a i\u015b\u0107 gdzie\u015b, na zach\u00f3d. Ch\u0142opak nie wiedzia\u0142 czy dobrze robi id\u0105c za ni\u0105, jednak co\u015b go przyci\u0105ga\u0142o.
-Przyjecha\u0142am do babci. Nie mieszkam tu. – odpar\u0142a przerywaj\u0105c chwil\u0119 ciszy. Ch\u0142opak dra\u017cni\u0142 j\u0105, co\u015b j\u0105 w nim denerwowa\u0142o lecz nie chcia\u0142a by zawr\u00f3ci\u0142. Mia\u0142 takie hipnotyzuj\u0105ce oczy, serdeczny u\u015bmiech oraz m\u0119skie rysy twarzy.
– A ja jestem tu u kolegi. Niedaleko jest fajna impreza.
-Czu\u0107. – na pocz\u0105tku ch\u0142opak nie wiedzia\u0142 co mia\u0142a na celu wypowied\u017a Magdy, ale potem zorientowa\u0142 si\u0119, \u017ce chodzi o lekki zapach, jaki od niego bije. Cho\u0107 prawie wcale nie pi\u0142.
-Nie jestem pijany.
-Te\u017c tak uwa\u017cam.
-Nie id\u017a dalej, nie chc\u0119 by babcia si\u0119 niepokoi\u0142a.
-Dosy\u0107 niepokoj\u0105ce jest to, \u017ce idziesz o tej porze. – bez w\u0105tpienia przy\u0142apa\u0142 j\u0105 na k\u0142amstwie. Dziewczyna zmiesza\u0142a si\u0119. Wcale nie chodzi\u0142o, o to, \u017ce mia\u0142a dosy\u0107 towarzystwa Nikodema. Nie wiedzia\u0142a czemu tak zrobi\u0142a. Nasta\u0142a chwila ciszy.
-Dzi\u0119kuj\u0119. – odpar\u0142a zbli\u017caj\u0105c si\u0119 w stron\u0119 ch\u0142opaka. Musn\u0119\u0142a delikatnie jego policzek. Pozosta\u0142 mu dziwne uczucie nie do smaku. Chcia\u0142 by poca\u0142owa\u0142a go. Tak naprawd\u0119.
-Nie spotkamy si\u0119 ju\u017c.- bardziej stwierdzi\u0142 ni\u017c spyta\u0142.
-Wygl\u0105da na to, \u017ce nie. – Odpar\u0142a, ale nadal sta\u0142a w miejscu. Dok\u0142adnie przygl\u0105da\u0142a si\u0119 ch\u0142opakowi.
-Chcesz m\u00f3j numer?-spyta\u0142a. <\/p>\n

komentujcie prosz\u0119 :)) <!– Tagi <\/p>\n

Doda\u0142\/a: M.N<\/strong> w dniu 24-06-2014 – czytano 751 razy.
S\u0142owa kluczowe: opowiadania nastolatek<\/a> mi\u0142o\u015b\u0107<\/a> M.N<\/a>
<!– Kategoria Kategoria:
Mi\u0142osne<\/a> <!– \/\/ kategoria <\/div>\n

<!– \/\/ Tagi <!– Lubie to <\/p>\n

\n
<\/div>\n
Dodaj komentarz → <\/a> <\/p>\n

\n<\/p><\/div>\n

<\/div><\/div>\n

<!– \/\/ Lubie to <!– Box Inne <\/p>\n

\n
<\/span> <\/p>\n