{"id":14824,"date":"2021-09-13T02:41:45","date_gmt":"2021-09-13T06:41:45","guid":{"rendered":"https:\/\/www.quku.org\/tajemnica-cz-2-opowiadanie\/"},"modified":"2021-09-13T02:41:45","modified_gmt":"2021-09-13T06:41:45","slug":"tajemnica-cz-2-opowiadanie","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/www.quku.org\/tajemnica-cz-2-opowiadanie\/","title":{"rendered":"tajemnica cz.2, opowiadanie"},"content":{"rendered":"
\n

tajemnica cz.2<\/h2>\n
<!– Quku 160 x 600 <\/ins> <\/span> Klara uciek\u0142a od Marka bo ba\u0142a si\u0119,\u017ce potraktuj\u0119 ja tak samo jak inni faceci kt\u00f3rych mia\u0142a zostawiali ja p kilku miesi\u0105cach znajomo\u015bci po prostu znikali. Klara wr\u00f3ci\u0142a do swojego domu szybko otworzy\u0142a drzwi rzuci\u0142a klucze na szafk\u0119 zdj\u0119\u0142a buty i posz\u0142a do przedpokoju wtedy ujrza\u0142a co\u015b strasznego wszystko by\u0142o porozrzucane wybite okno poci\u0119te jej zdj\u0119cia pootwierane szuflady porozrzucane ciuchy po pokoju. Przestraszona kobieta posz\u0142a do kuchni gdy si\u0119 odwr\u00f3ci\u0142a zobaczy\u0142a \u015blady krwi na pod\u0142odze spojrza\u0142a w d\u00f3\u0142 i zobaczy\u0142a,\u017ce to z jej stopy rozci\u0119\u0142a sobie nog\u0119 i nawet nie czu\u0142a b\u00f3lu. Posz\u0142a do \u0142azienki wyci\u0105gn\u0119\u0142a apteczk\u0119 i zawin\u0119\u0142a rozci\u0119t\u0105 stop\u0119 wr\u00f3ci\u0142a do przedpokoju i podesz\u0142a do telefonu wzi\u0119\u0142a i zadzwoni\u0142a na policje,niestety nikt nie odebra\u0142 kobieta sama musia\u0142a sobie poradzi\u0107 w takiej sytuacji posprz\u0105ta\u0142a wszystko po kilku godzinach pad\u0142a zm\u0119czona na \u0142\u00f3\u017cko i zaraz usn\u0119\u0142a w nocy obudzi\u0142 ja huk st\u0142uczonego szk\u0142a szybko wysz\u0142a z \u0142\u00f3\u017cka i pobieg\u0142a do przedpokoju tam ujrza\u0142a prawie to samo co wczoraj wybita szyba, na pod\u0142odze le\u017ca\u0142 kamie\u0144 owini\u0119ty w papier Klara wzi\u0119\u0142a do r\u0119ki kawa\u0142ek pogi\u0119tego papieru rozkr\u0119ci\u0142a go i szybko przeczyta\u0142a:ju\u017c nigdy nie b\u0119dziesz bezpieczna widz\u0119 ka\u017cdy tw\u00f3j ruch wiem co robisz nie ukryjesz si\u0119 ju\u017c nie d\u0142ugo nie b\u0119dziesz mia\u0142a domu. Kobieta po\u0142o\u017cy\u0142a kartk\u0119 na stoliku i usiad\u0142a twarz w d\u0142oniach rozp\u0142aka\u0142a si\u0119 my\u015bla\u0142a kto to mo\u017ce by\u0107 kto chce jej zniszczy\u0107 \u017cycie , przez my\u015bl przesz\u0142o jej, \u017ce to mo\u017ce by\u0107 jeden z jej by\u0142ych. By\u0142a czwarta nad ranem Klara ledwo sta\u0142a na nogach by\u0142a tak zm\u0119czona, \u017ce nie mog\u0142a usta\u0107 na nogach usiad\u0142a na fotelu nagle us\u0142ysza\u0142a stukanie i dzwonienie do jej drzwi, kobieta przestraszona powoli podesz\u0142a do drzwi i zobaczy\u0142a kto to, lecz nikogo tam nie by\u0142o, otworzy\u0142a drzwi na wycieraczce zobaczy\u0142a karton, wzi\u0119\u0142a go do mieszkania zamkn\u0119\u0142a je i wesz\u0142a z powrotem po\u0142o\u017cy\u0142a paczk\u0119 na stole przez chwile zastanawia\u0142a si\u0119 czy powinna to otwiera\u0107 nie wiadomo co tam mo\u017ce by\u0107, kobieta przezwyci\u0119\u017cy\u0142a strach powoli otworzy\u0142a paczk\u0119 w pude\u0142ku by\u0142 martwy gryzo\u0144 Klara szybko wyrzuci\u0142a pude\u0142ko razem z zawarto\u015bci\u0105, to by\u0142o za wiele wra\u017ce\u0144 jak na jeden dzie\u0144 najpierw te w\u0142amanie potem ten dziwny list a na koniec ten gryzo\u0144 by\u0142a tak zm\u0119czona tym wszystkim, \u017ce my\u015bla\u0142a, \u017ce nic ja ju\u017c nie zdziwi jak si\u0119 potem oka\u017ce bardzo si\u0119 myli. Klara nareszcie mog\u0142a usn\u0105\u0107 spa\u0142a do godziny jedenastej by\u0142a nadal przera\u017cona tym co sta\u0142 w nocy by\u0142a niedospana i nadal zm\u0119czona po ci\u0119\u017ckiej nocy i po tych wra\u017ceniach. Gdy si\u0119 obudzi\u0142a posz\u0142a do kuchni zrobi\u0142a sobie herbat\u0119 i kilka kanapek po czym usid\u0142a do sto\u0142u i powoli zacz\u0119\u0142a je je\u015b\u0107 popijaj\u0105c ciep\u0142a herbat\u0105. Po pi\u0119tnastu minutach kanapki i herbata by\u0142a wypita,posz\u0142a do \u0142azienki i przebra\u0142a si\u0119. Chcia\u0142a powiedzie\u0107 swojej kole\u017cance Rani kobieta by\u0142a Klarze bardzo zaufana poznali si\u0119 jeszcze w dzieci\u0144stwie Klara po tym jak si\u0119 ubra\u0142a i wzi\u0119\u0142a klucze szybko wysz\u0142a, Rani mieszka\u0142a kilka przecznic od Klary wi\u0119c kobieta mog\u0142a do niej szybko doj\u015b\u0107. Klara sz\u0142a chodnikiem ze spuszczon\u0105 g\u0142ow\u0105 nikomu nie chcia\u0142a pokazywa\u0107 swojego zm\u0119czenia. A\u017c nareszcie dosz\u0142a dom Rani by\u0142 do\u015b\u0107 du\u017cy po podw\u00f3rku biega\u0142 pies mia\u0142 na imi\u0119 Brutus nie by\u0142 gro\u017any ale umia\u0142 pilnowa\u0107 domu. Klara wesz\u0142a na podw\u00f3rko i skierowa\u0142a si\u0119 do drzwi gdy zadzwoni\u0142a do niej w kilka minut otworzy\u0142a jej wysoka niebieskooka kobieta mia\u0142a na sobie czarne spodnie i niebiesk\u0105 koszulk\u0119. Spojrza\u0142a na Klar\u0119 i po chwili powiedzia\u0142a:
-co si\u0119 sta\u0142o dlaczego jeste\u015b taka przestraszona?
-kto\u015b pr\u00f3buje mnie zniszczy\u0107 wczoraj by\u0142am na balu dziennikarzy i aktor\u00f3w gdy wr\u00f3ci\u0142am do domu zasta\u0142am powybijane szyby pootwierane szafy, ale to jeszcze nie wszystko w nocy kto\u015b mi wybi\u0142 szyb\u0119 w pokoju i zostawi\u0142 list : ju\u017c nigdy nie b\u0119dziesz bezpieczna widz\u0119 ka\u017cdy tw\u00f3j ruch. Potem gdy ju\u017c prawie spa\u0142am us\u0142ysza\u0142am stukanie i dzwonienie do moich drzwi gdy otworzy\u0142am nikogo nie by\u0142o ale by\u0142a paczka by\u0142 w niej martwy gryzo\u0144.
Wi\u0119c teraz wiesz dlaczego taka jestem?-odpowiedzia\u0142a Klara z po\u015bpiechem.
-tak, mo\u017ce wejdziesz zrobi\u0119 herbat\u0119 i wtedy pogadamy.
-ok.
Klara wchodzi do domu Rani, dom kobiety jest urz\u0105dzony fajnie tak weso\u0142o \u015bciany s\u0105 takie kolorowe meble tak samo, Rani posz\u0142a do kuchni zagrza\u0107 wod\u0119 a Klara w tym czasie posz\u0142a do salonu, salon by\u0142 raczej niewielki ale przytulny. Po kilkunastu minutach Rani przysz\u0142a z herbat\u0105.
-nie wiesz kto to mo\u017ce by\u0107?-zapyta\u0142a gdy podawa\u0142a kubek Klarze.
– nie mam poj\u0119cia.
-zg\u0142o\u015b to na policj\u0119.
-dzwoni\u0142am nie raczyli nawet odebra\u0107.
-co teraz zrobisz?
-nie wiem boje przebywa\u0107 w swoim domu, mam do ciebie takie pytanie, mog\u0142abym przenocowa\u0107 u ciebie?
-oczywi\u015bcie,\u017ce tak chod\u017a pokarze ci tw\u00f3j pok\u00f3j, mo\u017cesz zosta\u0107 tu na jak ile b\u0119dziesz chcia\u0142a. CDN <!– Tagi <\/p>\n
Doda\u0142\/a: Aga24<\/strong> w dniu 22-11-2013 – czytano 185 razy.
S\u0142owa kluczowe: opowiadania nastolatek<\/a> mi\u0142o\u015b\u0107<\/a> Aga24<\/a>
<!– Kategoria Kategoria:
Moja historia<\/a> <!– \/\/ kategoria <\/div>\n

<!– \/\/ Tagi <!– Lubie to <\/p>\n

\n
<\/div>\n
Dodaj komentarz → <\/a> <\/p>\n

\n<\/p><\/div>\n

<\/div><\/div>\n

<!– \/\/ Lubie to <!– Box Inne <\/p>\n

\n
<\/span> <\/p>\n