Ambitna opowieść o bardzo ambitnym człowieku ROZDZIAŁ 1

Czytając to zmarszczyłam brwi mocno zdziwiona. Co miał znaczyć ten dziwny SMS? Co może być tak ważne, że chciała mnie, jak najszybciej w domu? Całą drogę przebyłam praktycznie w biegu. Mózg podsuwał mi najróżniejsze scenariusze i choć próbowałam nie potrafiłam tego zatrzymać. Od dawna nie miałam takiej gonitwy myśli, a przypływ adrenaliny sprawił, że przestałam czuć potreningowe zmęczenie. Schody pokonałam najszybciej, jak się dało, przeskakując co drugi stopień (…)

Ostatni list

Panie Boże….Tak do Ciebie kieruje się na początku tego listu.Powiedz mi czy moja sytuacja to żart? Czy mając te 23 lata muszę naprawdę odchodzić?To takie niesprawiedliwe.Mialam tyle planów,chciałam skończyć jeszcze kilka szkół,urodzić dziecko,o którym tak strasznie marzyłam od wielu lat.tak bardzo mi żal,że muszę się żegnać z tym światem. (…)

Samobójstwo-Teen Story cz.1

Nie miałam juz siły. Na lekcji mimo, że lubiłam się uczyć historii wybiegłam z sali i schowałam się w szatni. Zaraz po przerwie poszłam do łazienki. Wciąż płakałam. Miałam juz dość, byłam tym wszystkim zmęczona. Przez myśl znowu przeleciała mi myśl: “a może tak jednak się zabije? Przecież wszystkim będzie łatwiej beze mnie a to takie proste”. Niewiele myśląc wyjęłam z plecaka kosmetyczkę, w której zawsze nosiłam małe lusterko, błyszczyk, chusteczki i inne babskie rzeczy a od jakiegoś czasu, takż (…)

Smutna ale prawdziwa miłość.

Bylam osoba smutna o samotna dlatego zawsze chodzilam sama… Nie sprawialam rodzicom problemów. Bylam typem samotnika, ale miałam jedna przyjaciółkę której zawsze mogłam wszystko powiedziec wyzalic sie miała ona ja imię Marlena. Ona zawsze mnie rozumiała. Wracając do rzeczy. W wakacje 2016 bede na plaży zauważyłam pewnego chlopaka wyglądało jakby na kogoś czekał. Spodobał mi się ale wiedziałam ze jak jest taki przystojny to ze moze mieć każda laske (…)

Chłopak w czerwonej bluzie

Mijały miesiące, leżę w łóżku i patrze w telefon, jakieś nowe zaproszenie na snapa, patrzę a to on. Taaak Miłosz mnie zaprosił, czyli zainteresował się moją osobą! Nie mogła przestać skakać z radości. Napisałam do Moniki aby jej o wszystkim powiedzieć, ona też nie mogła przestać się cieszyć. Ale jednak nadszedł dzień rozczarowań, dzień kobiet, zobaczyłam go w białej koszuli opinającej jego ciało z bukietem kwiatów w ręku. Moje serce zatrzymało się. Pomyślałam, że kogoś ma, straciłam cała  (…)