Samotna solówka
Słowa kluczowe: opowiadania nastolatek smutek Sissi autorka
Kategoria: Rodzinne
/* Template Name: Home Template */ ?>
Komentarze (1)
autorkadnia 2012-02-06 20:12:27.
Chodzi o to, że człowiek boi się zmian. Nie chce niczego się bozbyć ani niczego dodać. Tak samo jest z rodzeństwem. Trudno przyjąć do wiadmości, że nie będzie się już tym jedynym. To na pewno trudne. Pierwsza myśl: ja jestem za duży, ona wg nie będzie się bawić ze mną tylko mi rzeczy podbierze. Ale co małe dziecko z nimi zrobi? Zje? To tylko nastolatka wina jeśli sam nie pochowa odpowiednio rzeczy nie zabezpieczy ich albo nie będzie się nimi bawił z rodzeństwem. Wiadomo – zakazany owoc najlpeiej smakuje. Druga sprawa: czasami czyjeś nieszczęście to nasze szczęście. Musimy rezygnować z naszego szczęścia aby nie było nieszczęścia tego kogoś. Na przykład w tym przypadku samotna mogłaby omóc osuszać mieszkanie. W ten sposób zbliży się do Marka. Jeśli będzie udawać, że coś robi, ale tak naprawdę nie będzie Marek uzna, że nie zależy jej na jego szczęściu, że jest samolubna i chce się otaczać ludźmi, którzy mogą być przez to nieszczęśliwi…
Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.