Fabian, ty debilu! część 6

Obudziłam się wcześnie rano. Nawet nie pamiętam kiedy odpłynęłam. Usiłowałam wstać, lecz ktoś przez całą noc najwyraźniej trzymał mnie w niedźwiedzim uścisku. Odwróciłam się i zobaczyłam śpiącego Fabiana. Wyglądał tak słodko. Ale zaraz… CO ON TU ROBI?! Przecież doskonale wie, że wczoraj Kamil wyznał mi miłość. Byłam wściekła, lecz po chwili przypomniałam sobie jego wczorajsze słowa. Powidział to, ponieważ był  (…)

Fabian, ty debilu! część 4

Gwałtownie zerwał się na równe nogi i szybko podszedł do mnie. Wystraszyłam się, gdy chwycił mnie w talii i położył na łóżku. To było DZIWNE?!
– Nie mogę się z tym dłużej ukrywać… – pauza na oddech – …od dawna mi się podobasz. Myślę o tobie o każdej porze dnia i nocy. Roxi… Jestem w stanie zmienić całe moje życie, żebyś tylko była szczęśliwa! – czyli marzenia się jednak spełniają?! Jestem najszczęślieszą dziewczyną na świecie!!! (…)

Fabian, ty debilu! część 2

Po chwili usłyszała niski głos nauczycielki matematyki. Na sam jego ton ciarki przeszły moje ciało.
– Dziewczęta! Przykro mi, ale nie ma już pokoju czteroosobowego. – uśmiech momentalnie zszedł mi z twarzy. – Wy trzy – wskazała palcem na Partycję, Nikolę i Kaśkę – śpicie w pokoju numer 15, a pani – jej palec wskazywał teraz na mnie – ma przydzielony pokój z pewnym młodym  (…)

Fabian, ty debilu!

– Patryk – Mój KOCHANY starszy braciszek. (mam nadzieję, że czujecie ten sarkazm) Zawsze jest w stanie zniszczyć wszystko, co udaje mi się poskładać do kupy, ale z drugiej strony… Nie wiem jak bym sobie bez niego poradziła.
– Patrycja – Moja BFF. Nieśmiała, skryta w sobie, zupełne przeciwieństwo mnie, ale i tak ją kocham. Zawsze jest, była i będzie dla mnie oparciem (…)

Zakręcony Świat Julii. Rozdział 13

W wigilijny poranek wstałam w dobrym humorze. Po śniadaniu śpiewaliśmy kolędy z Ania i Tomkiem. Wigilia miała być o 17 więc o 15 mieliśmy być u Beaty i Mariusza. Później z Ania pojechałysmy do fryzjera a Tomasz pakował prezenty i rzeczy do swojego auta. Gdy wróciliśmy do domu to ubrałysmy się i w podróż na święta. Po dotarciu byli wszyscy ubrani i i przyszykowani wtedy Beata i Mariusz powiedzieli słowa. Wczoraj  (…)