Opowiadania w kategorii Miłosne
Błażej też ją zauważył. Zauważył jak bardzo wydoroślała i wypiękniała… Czuł złość na siebie ale dalej mocno ściskał rękę swojej dziewczyny… Zaczął się wolny taniec. Łukasz szybko chwycił naszą brunetkę. Wtuleni tańczyli przez dobra parę minut, ale wpadli na pomysł żeby przez chwilę zająć się czymś innym i od siebie odpocząć (…)
Miłość z przypadku. Rozdział II
-Jak to nie umiesz? Czy ty sobie zdajesz sprawę z tego że to podstawy ekonomii?! Siadaj! Jeden z odpowiedzi! Ludzie zacznijcie się uczyć! Kolejna osoba do odpowiedzi …. Jessica – wstałam powoli i ruszyłam do tablicy, wiedziałam jak rozwiązać to zadanie ale było ono wykraczające za materiał naszej klasy, umiałam je jedynie dzięki korkom z matmy. Rozwiązałam je i stanęłam obok biurka czekając na dalsze zadania (…)
Poszliśmy nad Wisłę tam stał wspaniałe zastawiony stół. Zasiedliśmy. Widziałam jak na mnie patrzył z jakim zainteresowaniem, uwagą i podziwem. Jako pierwsze danie podali nam hamburgera. Było to zaskoczenie. Ale w sumie nie lubię tych wymyślnych potraw. Cała atmosfera sprawiła, że zapytałam Irka, czy pójdzie ze mną na wesele. Był zaskoczony ale się zgodził. Postanowiłam, że pójdę na wesele i będę się dobrze (…)
Przechodząc między alejkami zobaczyłam Jamesa z jakąś kobietą. Trzymał ją za rękę i pocałował w policzek. Niby nic, ale w środku zawrzało. Byłam zazdrosna, podeszłam do nich i z ironicznym uśmiechem powiedziałam (…)
Impreza coraz bardziej się rozkręcała, a ja nie mogłam oderwać oczu od pana o cudownych błyszczących oczach. Bardzo przyjemnie mi się z nim rozmawiało, jest od mnie 2 lata starszy i interesuje się kickboxingiem i chodzi na siłownie, bardzo mi sie to spodobało, bo sama uwielbiam chodzić na siłownie, ale ostatnio miałam dużo na głowie i troche się opuściłam (…)
Znajdując się błyskawicznym tempem w swoim apartamencie Kiera czuła wyraźnie zapach jej mężczyzny. Biorąc ciepły prysznic otworzyła oczy wracając do rzeczywistości i pełnej świadomości, a z jej oczu popłynęła gorzka łza. Michaela nie było, była teraz sama. Słyszała jak odbiegały wesołe głosy jej córki, a następnie zamykające się drzwi od ich pokoju. Korzystając z okazji szybko się ubrała, a następnie sprytnie wskoczyła do (…)
Poszliśmy nad Wisłę tam stał wspaniałe zastawiony stół. Zasiedliśmy. Widziałam jak na mnie patrzył z jakim zainteresowaniem, uwagą i podziwem. Jako pierwsze danie podali nam hamburgera. Było to zaskoczenie. Ale w sumie nie lubię tych wymyślnych potraw. Cała atmosfera sprawiła, że zapytałam Irka, czy pójdzie ze mną na wesele. Był zaskoczony ale się zgodził. Postanowiłam, że pójdę na wesele i będę się dobrze (…)
Niezniszczalna miłość czy głupie zauroczenie? EPILOG
Moje życie było jest i pewnie będzie mieszanką wybuchową. To już pewnie się nie zmieni. Tyle przeżyłam. Niczego nie żałuję, bo gdyby nie to wszystko się nie wydarzyło to najprawdopodobniej nie byłabym teraz szczęśliwą żoną i matką. To co wydarzyło się z Nathanem…Cały czas o tym pamiętam. Nie postrzelił mnie wtedy tylko po prostu straciłam przytomność i zawieźli mnie do szpitala gdzie zastałam poddana operacji. Jestem (…)
Stałam przy drzwiarz z 15 minut, głośno oddychając. Musiałam dojść do siebie. Nagle moja mama weszła i patrzyła się na mnie z troską
– Blanka coś się stało ? Blada jesteś – patrzyła się na mnie jak na jakąś obcą osobe. Pokręciłam głową.
– Nie, wszystko w porządku – uśmiechnęłam się lekko dając jej do zrozumienia, że wszystko jest ok. Mama uśmiechnęła się i wróciła do kuchni, (…)
Romantyczne i piękne doznania dla Kiery buszowały w całej głowie i organizmie, mogłaby przysiąc, że by powtórzyła to jeszcze setki razy, nie myślała teraz o niczym i o nikim jak o nim. Teraz miał pewność, że ona szaleje za nim. Cieszył się jak małe dziecko na prezent, ale ona była dla niego idealnym darem. Ich ciała połączone w jedność spocone od żaru namiętności poruszały się z doskonałym zgraniem. Musiał jej już pozwolić (…)