Opowiadania w kategorii Kryminal

“Kryminal”

Cygaretka. Cz 2

Dodał/a: Anathema. 2014-03-22 09:52:10 czytano 518 razy

Tak bardzo chciala powiedziec, ze jest nawet tysiac razy słodszy od tamtego Kacpra, tak bardzo chciala ale z jej ust wydalo się ‘’yyy’’ i już nie mogla nic wiecej zrobic. Odwrocila się. Chciala żeby wyszedl. Naprawde chciala. Był taki cudowny a jednoczesnie stworzony dla kogos kto jest zupełnym przeciwieństwem Weroniki. Jestem zbyt Malomowna… – myślała – który by chciał dziewczyne, która nawet nie potrafi się odezwac, pośmiać która nie potrafi niczego oprocz gapienia się w sciane (…)

Całe życie w kłamstwie cz.1

Dodał/a: SS 2014-03-19 13:30:40 czytano 1015 razy

Następnego dnia obudziłam się z kacem mordercą, wypiłam ciepłe mleko i włączyłam laptopa w poszukiwaniu nowej pracy. Życia studenta nie jest łatwe, zresztą nigdy było… Kiedy tylko mama umarła, mój świat się zatrzymał . . . Utrzymanie trzy-pokojowego mieszkania nie było łatwym wyzwaniem, opłacenie rachunków i zadbanie o siebie i swój rozwój. Jednak ja zawsze uważałam, że wszystkie trudności jakie w życiu dotąd mnie spotkały uczą mnie tylko jak być silniejszą… Zapisałam kilka stron w  (…)




Cygaretka

Dodał/a: Anathema. 2014-03-18 19:02:58 czytano 593 razy

Kacper Kowalczyk uciekał już od dwóch godzin. Dosłownie. Przez cały ten czas biegł i biegł i wiedział że nie może się zatrzymać, choćby nie wiem co. Co prawda, nie widział już czterech napakowanych mężczyzn goniących go jednak wciąż czuł zapach ich potu. Wiedział, że naprawdę nie może się teraz zatrzymać, ale nie miał siły dłużej biec.Wziął głęboki oddech i usiadł na trawie. Schował twarz w dłoniach. Jak mógł wszystko spieprzyc? Jak mogli się zorientować? Oszukiwał w pokera już od  (…)

Negatywnie … cz. 1

Dodał/a: Natala :* 2014-01-16 18:09:19 czytano 867 razy

beznadziejnych nauczycieli, chodzić po szkole z tym samym pojebanym , sztucznym uśmieszkiem przylepionym na twarzy. Szczerze ? mam tego dość, najchętniej bym się zabiła , ale nie mogę zostawić mojej mamy , która samotnie wychowuje mnie i moją młodszą siostre chorą na anoreksje. Nienawidzę tego wszystkiego, no ale dość użalania się nad sobą , czas się przedstawić . Cześć ,mam na imie Natalia Nowak, jestem szesnastolatką, mieszkam , jak pisałam na początku z mamą i młodszą  (…)

The poison inside your head

Dodał/a: Nami 2014-01-10 19:01:59 czytano 549 razy

Mroczny poranek obwieścił nam przyjście na świat nowego członka naszej populacji. Horyzont zdawał się pojawiać wraz ze wschodzącym Słońcem, lecz dziś nieśmiało przez gęste ponure chmury wypuścił jedynie kilka skromnych promyków… Po podwórku niczym duch, głucho jakby na oślep miotał się i szczekał na jeszcze widniejące gwiazdy, pies. Ta ciemna postać dosłownie przed chwilą była tylko konturem czy zarysem niekształtnej formy śpiącej pod starą budą. Ubogie w liście drzewa, cieszyły się (…)

AGY Genetics

Dodał/a: alli 2013-12-19 09:05:04 czytano 796 razy

Adrianem Gawronowiczem, głównym menadżerem firmy AGY Genetics, który jest uważany za jedyną osobę będącą w stanie przeciwstawić się konkurencji oraz wyjść zwycięsko w batalii z tzw. Klubem Moralistów – koalicją przedstawicieli różnych grup przeciwstawiających się zaawansowanym eksperymentom przeprowadzanym w sektorze genetycznym. Pierwsze pytanie: czy jako osoba prywatna jest pan zwolennikiem klonowania ludzi (…)




Ratunku policja!

Dodał/a: alli 2013-12-19 09:04:17 czytano 1476 razy

Mało jest ludzi, którzy nie znają portretu polskiego milicjanta z lat PRL-u. No choćby z filmów Bareii, czy opowiadań starszych członków rodziny. To nie przesada. 20, 30 lat temu milicjant był kimś, miał władzę i był bezkarny. Co tam jakiś Kolombo, czy Kojak w porównaniu z naszym porucznikiem Jaszczukiem. Ten to skończył 7 klas szkoły podstawowej, technikum mechaniczne, nawet studiował na Uniwersytecie Marksistowsko – Leninowskim. Głowę miał pełną entuzjazmu i pięknych idei. Brzydził się  (…)

Retrospekcja

Dodał/a: alli 2013-12-19 09:03:29 czytano 905 razy

W podstawówce nie byłem najlepszym uczniem, ale do liceum zdałem bez problemu. Wtedy drogi moje i reszty chłopaków rozeszły się. Wojtek i Janek przeprowadzili się, a z Tomkiem straciłem kontakt, choć nie mieszkał daleko. Słyszałem, że zaczął brać narkotyki. Czy może zaczął pić, albo jakoś tak…
Nowa szkoła była całkiem przyjemna. Służyła zawieraniu znajomości i utrzymywaniu kontaktów; nauka odchodziła na dalszy plan. Słowem – było dobrze. Testy (…)

Zabić, jakie to łatwe…- I

Dodał/a: Zbuntowana diablica 2013-12-12 15:44:22 czytano 882 razy

Niebawem znaleźli się w taksówce. Wyglądali tak jakby wyszli z samego środka bitwy. Chłopak wytłumaczył kierowcy, w którą stronę ma jechać i już po chwili zajął się dziewczyną. Nie rozmawiali ze sobą, ba, siedzieli nieruchomo, przytuleni do siebie na tylnim siedzeniu. Po piętnastu minutach znaleźli się u bram akademika. Na pół przytomna, nie zastanawiała się nawet skąd on wie gdzie mieszka, nie spytała o imię, nie podziękowała. Udała się pospiesznym krokiem w stronę drzwi, tak po  (…)

Prąd

Dodał/a: Wacu 2013-12-06 11:42:59 czytano 1062 razy

Na pewno jej walka z upływającym czasem z triumfu, zaczęła przeradzać się w wojnę pozycyjną z odpieraniem zaciekłych ataków wroga. Jeszcze nie zaczęła się wycofywać – o nie – była zbyt ponętna, ale nie było w niej już tego blasku świeżości, tej jędrności i beztroski w oczach.
Tego dnia wyszedł z baru „Tom’s Dinner” bez zamówienia czegokolwiek. Nie był w stanie myśleć, a co dopiero wybrać coś do jedzenia i poruszać żuchwą między  (…)