Opowiadania w kategorii Horror
Pewien facet, o imieniu Felix, i nazwisku Kjellberg, znany też pod pseudonimem PewDiePie, był graczem na skalę wręcz światową. Miał dzięki pieniądzom z YT własne mieszkanie, mnóstwo gier,nie mało ubrań i takie tam. Dużo tych pieniędzy przelewał na charytatywne cele.Celem jego zarobku było granie, wrzucanie tego do sieci i liczenie wyświetleń jego kanału.Ludzie którzy byli nim zafascynowani, tworzyli dla niego wiersze w (…)
Tego dnia mała Marysia i Jasiu bawili się w swoim pokoju , gdzie z trudem mogli doczekać się przybycia świętego mikołaja . Starsze dzieci mówiły im , że mikołaj to ściema , ale co oni mogli wiedzieć , tak na prawdę byli niegrzeczni , więc mikołaj nie dał im prezentów . Do wieczora , było jeszcze daleko więc dzieci postanowiły pościągać kilka lizaków z choinki . Po kilku godzinach , dzieciom zaczęło się nudzić , więc zaczęły razem z (…)
Pewnego wieczoru , wybrałem się na noc do koleżanki . Mieliśmy spać w namiocie , pod jej domem . Oprócz mnie i Żanety , w namiocie byli jeszcze Gabi i Kamil . Trochę nam się nudziło , więc zaczęliśmy opowiadać sobie straszne historie . Szczególnie zainteresowała mnie historia , o bagnach . W końcu zaczęliśmy grać w butelkę na pytanie , czy wyzwanie . Jak zwykle dostałem najgorsze zadanie . Miałem pójść w nocy na (…)
Tego dnia mieliśmy pojechać na wycieczkę do Drezna . Z samego rana zerwałem się z łóżka i poszedłem do szkoły . Było jeszcze ciemno i w dodatku byłem nie wyspany , ale wolałem to niż bycie na lekcjach . Gdy dotarłem na miejsce , było tam już dość sporo osób . Po kilkunastu minutach zjawił się autobus , a my w końcu weszliśmy do środka . Na zegarku była dopiero siódma rano , czekała nas czterogodzinna jazda (…)
Tego dnia spóźniłem się na lekcję , a wszystko przez Mariusza który oglądał filmy dla dorosłych w szkolnej szatni . Sam czasem lubiłem oglądać takie rzeczy , ale on z każdym dniem uzależniał się coraz bardziej . Jeszcze przed dzwonkiem , zaciągnął mnie do szatni , miało być tylko pięć minut , a weszliśmy do klasy prawie przed końcem lekcji . Dzień zapowiadał się naprawdę cudownie , zwłaszcza kiedy już dostaliśmy porządny (…)
Tego dnia dwie dziewczyny , postanowiły wybrać się na sesję zdjęciową . Pogoda nie była najlepsza , więc postanowiły przyśpieszyć nieco tempo . W każdej chwili mogło zacząć padać , więc musiały się śpieszyć . Sesja w parku zapowiadała się nudno , więc dziewczyny postanowiły iść w zupełnie inne miejsce . Zatrzymały się na polnej drodze , na której znajdowała się ścieżka , prowadząca do lasu . Nie był to jednak zwykły (…)
Patryk i Zuzia byli rodzeństwem . Patryk był młodszy zaledwie o rok , od swojej siostry , która miała 8 lat . Tego dnia ich zabawę przerwał dzwonek do drzwi . Mały chłopiec rozejrzał się po pokoju . Mama robiła coś w kuchni , a tata siedział na kanapie , oglądając coś w telewizji . Wrócił wzrokiem , do rozwalających się po korytarzu zabawek . Zuzia karmiła swojego ulubionego misia . Nigdy nie rozumiał zabaw , w które (…)
Nie pamiętała co działo się potem. Każdego dnia budziła się i wieczorem szła spać starając się jak najmniej rozmawiać ze współtowarzyszami. Wymazywała te dni z pamięci, tak było łatwiej, tak było szybciej. Pewnego dnia stało się coś dziwnego. Kiedy wszyscy spali w drzwiach stanął jej kolega z bunkra Paweł. Jej rówieśnik, którego przed epidemią uważała za dupka stał teraz przed nią przyglądając się jej (…)
– Pogadać – odparł podchodząc bliżej – Słuchaj … zżywanie się z innymi ludźmi nie wyjdzie ci na dobre. Już to widziałem kilka razy. Najpierw przyjaźń zaufanie nadzieja a potem płacz, ale nieważne. Przetrwałaś tyle czasu więc musi coś w tobie być, a może po prostu miałaś szczęście jak tamci. Ja żyje nie dlatego, że mam szczęście, żyje bo umiem sobie radzić. Jak chcesz nauczę cię jak przetrwać, ale nic za darmo – Marcin (…)
– Ojej spójrz te zombie to kobieta, może ją też przelecisz co ? – powiedziała nie okazując żadnych emocji – Co nie chcesz ? Nie to nie …
Nacisnęła spust, pocisk trafił mężczyznę w krocze. Agata zabrała jego torbę z prowiantem, odwróciła się i odeszła zostawiając mężczyznę konającego w bólu. Jak na złość nie pojawił się żaden chodzący trup, który ukróciły jego cierpienia (…)