Zakręcony Świat Julii. Rozdział 13

W Wigilijny poranek wstałam w dobrym humorze. Po śniadaniu śpiewalismy kolędy z Anią i Tomkiem. Wigilia miała być o 17 więc z domu ruszyć mieliśmy o 15. Później z Anią pojechałyśmy do fryzjera a Tomasz pakował prezenty do swojego samochodu. Gdy wróciłysmy do domu to ubrałysmy się i ruszyliśmy w podróż na święta. Jak dojechaliśmy na miejsce było wszystko przygotowane oraz wszyscy ubrani. W pewnym  (…)

wierszyk

Siedziała w oknie patrzyła jak krople deszczu spływały po szybie. Nagle po jej policzku zimna łza spłynęła w myślach toczyły się tylko myśli to nie ma sensu i tak nie kocha. wyciągnęła żyletkę trzy cięcia zrobiła i krew tylko łza przemywała. Każda rana dawała jej ukojenie każde cięcie mniej bolało niż nieodwzajemniona miłość .. powoli robiło jej się słabo zadzwonił tak właśnie on powiedział że  (…)

Blizny po szczęściu

Każda miłość zaczyna się zwyczajnie , tak bez przeszkód , nawet nie wiesz kiedy to się staje . Zwykłe rozmowy , zwykłe spotkania . Ale z czasem zaczynasz coś czuć , coś takiego co cie niszczy od środka . Nie możesz przestać o nim myśleć , nie możesz jeść , spać , nic nie możesz bez niego . Myślisz tylko o tym by się do niego przytulić by być blisko niego . Pozornie wszystko wam się układa , mówi że jesteś najważniejsza , że jesteś jego ideałem , że nie liczy się nic i nikt inny po za tobą . A potem z dnia na (…)

To jest moja historia

Zapowiadał się kolejny przeciętny dzień dla Ani . Wracając po szkole do domu ujrzała zwykłego chłopaka, który stał się jej ideałem. Nie mogła zapomnieć tych oczu. Zaczęli ze sobą pisać tak przez kilka tygodni. Postanowili się w końcu spotkać po szkole . Po kilku spotkaniach postanowili zostać parą. Ich związek był idealny do czasu. Zaczęli się kłócić o niepotrzebne rzeczy. Ania bardzo tego żałowała. Było tak przez kilka następnych miesięcy, lecz były również i romantyczne chwile które na zawsze (…)

pokaż, że mnie kochasz cz. 18

Od powrotu z Polski czyli jakieś dwa tygodnie, Blanka chodziła przez większość czasu smutna i zamyślona. Do cukierni pełna energii ale od kilku osób wiem, że jak zaczyna pracować to nie skupia się tylko na swojej pracy ale jest coś jeszcze. Chciałem z nią kilka razy pogadać ale za każdym razem unikała mnie gdy tylko zaczynałem mówić. Po kilku dniach próby, postanowiłem spróbować jeszcze raz. Wstałem od niej trochę  (…)