Aga.B
Witajcie. Dawno mnie tu nie było. Do tej pory ukrywałem się przed światem, ale teraz postanowiłem wrócić. Moja historia nie będzie zbyt długa, dlatego nie musisz się obawiać. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, od śmierci mojej przyjaciółki. Miało to miejsce pewnego wieczoru. Zabrałem Basię na wieczorną przejażdżkę, zaraz po tym jak tylko otrzymałem swoje prawko. Była moją dobrą przyjaciółką z dzieciństwa. Mimo (…)
Rozległy się strzały , jednak postać która mierzyła mnie przerażającym wzrokiem, wciąż stała bez ruchu. W pierwszej chwili zdawało mi się, że widzę przed sobą Fabiana, jednak mrok, który czułam nie potwierdzał tego . Bałam się, nie wiedziałam co stanie się za chwilę . Rozległy się strzały, kule świdrowały w powietrzu niemal w każdym kierunku, żadna jednak nie zdołała go zranić. Nagle w jego oczach pojawił się tajemniczy (…)
To miał być zwyczajny wieczór pełen zabawy. Wszyscy z wytchnieniem oczekiwaliśmy na nadejście soboty. Hallowen kojarzy się nam głównie z zabawą, niestety tego wieczoru nic nie układało się po naszej myśli. Ja i kilku przyjaciół z klasy, Kacper, Michał i Anka zebraliśmy się właśnie w domu Julki, by dokończyć nasze przygotowania do wieczoru. Mieliśmy gotowe stroje i rekwizyty. Nie planowaliśmy zabawy w zbieranie (…)
Nie byłam bezpieczna nawet we własnym domu . Moja rodzina również . Serce waliło mi jak oszalałe . Do rana nie zmrużyłam oka, martwiłam się ponieważ Garry nie wrócił . W końcu nie mogłam na niego dłużej czekać , musiałam iść do szkoły . Nie miałam na to jednak najmniejszej ochoty . Zamiast książek spakowałam do plecaka kilka najpotrzebniejszych rzeczy , po czym wyszłam z domu (…)
Jakiś czas później obudziła się w moim łóżku , oczywiście wcisnęłam jej kit że była zmęczona i musiało jej się coś przyśnić . Zaczynałam twierdzić , że jestem już w tym coraz lepsza . Rozejrzała się po pokoju , szukając wampirów jednak niczego nie mogła udowodnić . W końcu dała sobie spokój i wieczorem wróciła do domu (…)
Po raz pierwszy, gdy wychodziłam z domu poczułam się niepewnie . Ktoś chciał mnie zabić , śledził mnie , od jak dawna ? Mógł zabić mnie w każdej chwili , według wampira nie był człowiekiem , co tylko bardziej napawało mnie strachem . W miarę szybko dotarłam do szkoły, poczułam się o drobinę lepiej, kiedy znalazłam się w miejscu gdzie jest wiele osób . Nie gwarantowało mi to bezpieczeństwa, ale miałam nadzieje że tu (…)
Gdy tylko straciłam je z oczu , jak wariatka natychmiast pobiegłam w kierunku domu . Obawiałam się reakcji wampirów , ale miałam nadzieję że jakoś uda mi się wykreślić je z menu wieczoru , chociaż moją siostrę i jej chłopaka mogliby sobie zostawić , miałabym wtedy przynajmniej święty spokój . Kilka chwil później , byłam już w swoim pokoju . Wampiry siedziały w pokoju wyraźnie się nudząc , jednak gdy powiedziałam im o (…)
Nagle drzwi otworzyły się z hukiem , a do środka weszła matka z ojcem . Zaczęli się rozglądać po pokoju , szukając śladów dymu , lub niedopałków papierosowych . Przed wyjściem odprawili mi długie kazanie , na temat tego co mi zrobią , jeśli znajdą mnie z czymś takim , o burdelu nie mówiąc , choć to wszystko było bzdurą i tak uważali mnie za ladacznicę (…)
Tego dnia miałem w szkole rekolekcję , więc zamiast iść do szkoły miałem udać się do kościoła . Nie miałem ochoty siedzieć w kościele , więc postanowiłem pokręcić się po mieście . Po drodze spotkałem kolegę , którego dosyć dawno nie widziałem . Poszliśmy razem do sklepu i kupiliśmy sobie napój gazowany , do którego Karol wrzucił kilka tabletek przeciwbólowych . Powiedział , że od rana boli go głowa i jest to najlepszy (…)
Chwilę później , tylko we dwoje szliśmy przez las . Z trudem pokonywałam drogę , zwłaszcza gdy drzewa zasłaniały księżyc . Niespodziewanie chwycił mnie za rękę , nie spodziewałam się że jego dotyk może działać na mnie w ten sposób . Staliśmy teraz na normalnej drodze , niedaleko mojego domu . W jego oczach było coś niezrozumiałego , co przykuwało moją uwagę . Zbliżył się do mnie , po czym jego dłoń znalazła się na (…)